Nigdy nie przychodź bez zapowiedzi, czyli 11 złotych zasad przyjaźni z introwertykami
Relacja z introwertykiem często nie jest łatwa. Ale wcale nie musi taka być. Wystarczy... wejść w jego głowę. Kiedy zrozumiesz, że zamiast dzwonić powinieneś napisać sms lub że nie możesz zatrzymywać go siłą na imprezie, będzie znacznie łatwiej. A takich wytycznych jest sporo.
Jednak nie wszyscy rozumieją to, że introwertycy potrzebują często pobyć sam na sam i nie lubią zbyt często być "w świecie". Czasami uważa się ich więc za dziwaków.
Jednak introwertycy to fajni ludzie, którzy również potrzebują przyjaciół. Ba, sami są świetnymi kumplami (umieją słuchać!), chociaż niełatwymi. Nie ma co tego owijać w bawełnę – przyjaźń z introwertykami jest trudna.
Są jednak zasady, których wystarczy przestrzegać, aby relacja z introwertykiem była prawdziwym skarbem.
Oto 11 z nich.
1. Uszanuj potrzebę samotności
Jednak w życiu introwertyka kluczowe są chwile sam na sam: w domu, pod kocem, z Netflixem, z dala od świata. – Mój mąż dopiero po jakimś czasie zrozumiał, że jak siadam z boku, czytam książkę i się nie odzywam, to oznacza, że chce ze sobą pobyć sama – mówi Elka.
Kluczowa zasada: introwertyk będąc samemu się nie nudzi. Nie szukaj wtedy dla niego rozrywek na siłę.
2. Nie zapraszaj obcych osób na przyjacielskie spotkania
Dla wielu introwertyków przebywanie w gronie obcych ludzi to koszmar. Chodzi zwłaszcza o sytuacje, w których muszą się "zaktywizować", czyli mówić, rozmawiać, opowiadać o sobie czy zabawiać towarzystwo. A tak może być i na lekcji, podczas której trzeba się przedstawić i połączyć w pary (prawdziwy koszmar), i na spotkaniu w kawiarni z przyjaciółką, na którą ta bierze nieznaną introwertykowi osobę.
Lepiej uprzedzać, że pojawi się ktoś jeszcze, bo inaczej możemy doznać silnego szoku i uciec z krzykiem albo zaniemówić na długie minuty – radzą introwertycy.
3. Pozwól introwertykowi mówić
To częsty problem w rozmowie introwertyka z ekstrawertykiem. Ten pierwszy dużo mówi o sobie, ale ten drugi też chciałby coś od siebie dodać. Tylko nie bardzo wie, jak to zrobić. Ale kiedy już się zbierze w sobie, czuje się dużo lepiej. Kluczowe jest więc, żeby dać introwertykowi możliwość zabrania głosu.
Introwertycy podkreślają również, że koszmarem jest dla nich, kiedy rozmówca... mówi za głośno w miejscu publicznym. – Głośne mówienie to mój osobisty horror! Umieram ze wstydu, skrępowania lub strachu, ze zaraz wszyscy będą na mnie i rozmówcę patrzeć – wyznaje Magda.
4. Nie zjawiaj się w jego domu bez zapowiedzi
Dom to dla introwertyków miejsce święte. Dlatego nie lubią, kiedy ktoś im przeszkadza. Zwłaszcza jeśli wcześniej nie zrobiło się żadnych planów.
Jeśli więc chcesz właśnie odwiedzić introwertyka i "zrobić mu niespodziankę", to lepiej tego nie rób. Po prostu umów się na inną godzinę lub dzień.
5. Zrozum, jeśli introwertyk chce wcześniej wrócić do domu
– Nie naciskajcie, namawiajcie na zostanie, jeśli ktoś chce już wrócić do domu. Nie sugerujcie, że jeśli ktoś nie zostaje na imprezie do końca, to "nie potrafi się bawić" – radzi Magda.
Dlaczego introwertyk często chce wracać do domu przed końcem spotkania? Po prostu pasek interakcji, niczym w "The Sims", został wypełniony i introwertyk marzy o tym, żeby zostać już ze sobą sam na sam. Nie oznacza to jednak wcale, że źle się bawił. Po prostu jest wyczerpany.
6. Bądź gotowy na chwilowe wyłączenie się introwertyka z życia
Introwertycy mogą co jakiś czas się wyłączać. Nie chcą wtedy nigdzie wychodzić albo nie odpisują na smsy (nie mówiąc już o telefonach – patrz punkt 7). Obrazili się? Już nas nie lubią? Nie, po prostu ładują akumulatory. Niedługo sami się odezwą.
Chyba, że potrzebujesz pomocy, wtedy przybędą od razu.
7. Pisz, zamiast dzwonić
Telefon to wróg wielu introwertyków. Rozmowa telefoniczna jest dla nich często przeszkodą nie do przeskoczenia. Nie zdziwcie się więc, jeśli nie odbiorą, ale wyślą zaraz sms. Tak jest dla nich o wiele bezpieczniej.
8. Nie dziw się, że introwertyk zachowuje się jak ekstrawertyk
– Ja jestem takim introwertykiem, który czasem poczuje vibe i bardzo się otwiera, nawet przy niektórych obcych – wyznaje Ula. Z kolei Halina dodaje, że raz na jakiś czas potrafi być królową imprezy. – Potem 3 miesiące siedzę w w domu i się regeneruję – dodaje.
– We mnie czasem budzi się prawdziwy zabawiacz, ale tylko przy określonych osobach. Później jestem z siebie bardzo dumna i tak zmęczona, że muszę być sama i ładować energię – opowiada z kolei Martyna.
Impreza raz na jakiś czas? Jak najbardziej. Ale najlepiej wśród przyjaciół.
9. Nie obrażaj się, jeśli odwołuje spotkanie w ostatniej chwili
To minusy bliskiej relacji z introwertykiem. Odwoływanie planów na ostatnią chwilę nie jest fajne i może zagrozić każdej relacji. Jednak trzeba zawsze mieć na uwadze taki scenariusz. To, że introwertyk zgodził się kiedyś na spotkanie (zwykle będąc w towarzyskim nastroju), nie oznacza, że za jakiś czas dalej będzie czuł tę samą dozę towarzyskości.
Jeśli przejdziecie tę próbę, przejdziecie wszystko.
10. Nie oczekuj wylewności
Introwertycy mogą nie być fanami przytulania czy całowania na przywitanie. Mogą też rzadko dzielić się swoimi emocjami czy mówić ci, co do ciebie czują. Jednak już to, że spotkali się z tobą w mało komfortowym dla nich miejscu, jest sam w sobie wielkim wyznaniem przyjaźni i miłości.
Dużo wewnątrz, mało na zewnątrz – podstawowa zasada introwertyków.
11. Zaakceptuj
I to jest właśnie klucz do dobrej przyjaźni z introwertykiem.