W brytyjskim parlamencie w końcu coś przegłosowali. Theresa May teraz musi opóźnić Brexit
Brytyjska Izba Gmin przyjęła projekt ustawy zmuszającej premier Theresę May do ubiegania się o opóźnienie wyjścia kraju z Unii Europejskiej. To dokument mający zagwarantować, że Wielka Brytania nie opuści Wspólnoty 12 kwietnia bez żadnego porozumienia.
Projekt, o którym mowa, określa ramy prawne w celu wydłużenia procesu wyjścia z Unii Europejskiej, wymagając od rządu uzyskania poparcia dla jakiegokolwiek przedstawionego terminu ze strony Izby Gmin. Ponadto posłowie uzyskaliby prawo do przestawienia własnej propozycji.
Przegłosowana ustawa ma trafić teraz do Izby Lordów. Eurosceptycy z pewnością będą próbowali maksymalnie opóźnić dalsze procedowanie. Jeśli Izba Lordów przyjmie legislację, konieczne będzie jeszcze uzyskanie tzw. królewskiej zgody, by weszła w życie.
Zamieszanie z Brexitem nie ma końca
Środowa decyzja parlamentu to i tak postęp. Jeszcze w poniedziałek brytyjscy parlamentarzyści kolejny raz odrzucili bowiem możliwość dogadania się z Unią Europejską w sprawie Brexitu. W głosowaniu przedstawiono cztery różne sposoby na wyjście Wielkiej Brytanii z Unią Europejskiej – i wszystkie przepadły w głosowaniach.
Warto podkreślić, że jeszcze kilka dni wcześniej brytyjscy parlamentarzyści wybierali jedno spośród ośmiu różnych rozwiązań, ale wówczas także nie udało się osiągnąć porozumienia.
źródło: BBC