C jak celebrytka wśród witamin. Znajdziemy ją na pewno w świeżych warzywach i owocach. Tylko których?

Monika Przybysz
Witamina C jest na pewno jedną z najbardziej popularnych witamin o niezwykle wielokierunkowym działaniu. To sprawia, że powstało na jej temat wiele mitów. Warto wiedzieć gdzie tak naprawdę szukać witaminy C, której organizm człowieka nie potrafi wyprodukować ani zmagazynować. Musi być zatem dostarczana wraz z pożywieniem w rozsądnych dawkach.
Warto jeść dużo owoców i warzyw, bo to w nich znajdziemy witaminę C. Fot. Filip Klimaszewski
Papirus i nagroda Nobla
Pierwszy raz objawy szkorbutu, wywoływanego właśnie przez niedobór witaminy C, opisano najprawdopodobniej w egipskich papirusach. Jednak sama witamina została odkryta po raz pierwszy w XX wieku przez węgierskiego biochemika Alberta Szenta -Györgyiego, co otworzyło mu drogę do otrzymania Nagrody Nobla. Dziś szkorbut jest rzadkością, bardzo często pojawiają się nadal pytania o rolę witaminy C w prawidłowym funkcjonowaniu naszego organizmu.

W XIX wieku kazano marynarzom, skazanym na długotrwały brak dostępu do świeżych warzyw i owoców, spożywać bezwzględnie cytryny w obawie przed rozwojem szkorbutu. Dziś zastanawiamy się raczej które owoce i warzywa jeść, aby witaminy C nam nie zabrakło.


– Czasem popełniamy proste błędy. Choćby przy parzeniu herbaty. Nie wrzucajmy plasterka cytryny do bardzo gorącego napoju. Odczekajmy około trzech minut. W przeciwnym razie wysoka temperatura zniweczy nam dostarczenie witaminy C – wyjaśnia dr Michał Mularczyk, lekarz, dietetyk, właściciel serwisu BezKalorii.pl.
Do rany przyłóż
Witamina C ma generalnie działanie wspomagające, ale jest ono niezwykle istotne. Szczególnie pod koniec stanu zapalnego, gdy bierze udział w syntezie kolagenu (np. gdy się mocniej skaleczymy, ale też w procesie zrastania się kości).

Także gdy chodzi o podnoszenie odporności organizmu, z uwagi na właściwości bakteriobójcze. Dodatkowo uczestniczy w metabolizmie tłuszczów, cholesterolu i kwasów żółciowych.

Do warzywniaka marsz
Dr Michał Mularczyk
Kardiolog interwencyjny, dietetyk, twórca serwisy Bezkalorii.pl

Prawdziwą skarbnicą witaminy C jest natka pietruszki. Na pewno warto też sięgnąć po rzodkiewki oraz kiszonki - szczególnie kiszoną kapustę, a także szpinak, czerwoną paprykę, czarną porzeczkę i cytrusy.

Warto wiedzieć, że skutkiem niedoboru witaminy C może być osłabienie naczyń włosowatych, zmiany w dziąsłach kończące się nawet krwawieniem, bóle mięśni, przewlekłe zmęczenie np. w związku z niedokrwistością.

Dzienne minimalne zapotrzebowanie na witaminę C jest największe spośród wszystkich witamin. U osoby dorosłej to 1 mg na kilogram masy ciała. Zapotrzebowanie na witaminę C wzrasta u kobiet w ciąży i karmiących (1,5 mg/kg masy ciała) oraz w czasie choroby. Rośnie także u pacjentów ze zdiagnozowanym nadciśnieniem tętniczym, u palaczy, a także u ludzi będących pod wpływem silnego stresu i po zabiegach operacyjnych.