Wypadek partnera Kubicy na treningu. To nagranie pokazuje, jak z bolidu posypały się części
Nie dość, że kierowcy Williamsa często muszą walczyć z własnymi bolidami, to w dodatku jeden z nich miał w piątek dużego pecha. Na treningu przed Grand Prix Azerbejdżanu George Russell najechał na studzienkę kanalizacyjną i uszkodził swój pojazd. A to był dopiero początek kłopotów na torze.
Uszkodzony bolid to dla zespołu Williamsa podwójny problem. Potwierdzono, że konieczna będzie wymiana całego podwozia, co może okazać się niemożliwe przed niedzielnym wyścigiem. Już wcześniej informowano o problemach z częściami zamiennymi do bolidów z ekipy Roberta Kubicy.
Okazało się, że wypadek Russella to dopiero początek problemów na torze. Kiedy bolid był transportowany do garażu Williamsa, laweta... nie zmieściła się pod mostkiem z reklamą i doszło do kolejnego incydentu. Wyścigowy pojazd trzeba było zdjąć i odholować w inny sposób.
Po incydencie z bolidem Williamsa sesja treningowa przed GP Azerbejdżanu została przerwana. Po 22. minutach jazdy trening został całkowicie odwołany. Kolejny ma się odbyć o godz. 15:00.
źródło: "The Telegraph"