Misiek Koterski przyznał w "Agencie", jak się kończy "miesiąc bez kobiety". "Ręka mi się wyrobiła"
Uczestnicy "Agenta: Gwiazdy" w ostatnim odcinku walczyli o immunitet w nietypowym wyzwaniu. Wygrał Misiek Koterski, który przy okazji tego zadania zdradził, co zajmuje mu długie, samotne wieczory.
– Trzęsie mi się ręka jak po melanżu. Już nawet nie pamiętam tego uczucia. Wyrobiła mi się ręka. Miesiąc bez kobiety – wypalił Koterski, który ostatecznie wygrał zadanie. – Udało się! Pierwsza rzecz, którą wygrałem! – krzyczał aktor.
– Miałem wrażenie, że cały świat się zatrzymał. Zwariowałem – mówił Koterski po spotkaniu z Marcelą, którą nazywa "miłością swojego życia".