Paweł dostał zakaz spania z Justyną. Uczestnik "Big Brothera" ciągle wpada w nowe konflikty

Bartosz Świderski
Kiedy Paweł usłyszał o zakazie nocnego zbliżania się do swojej dziewczyny, wpadł we wściekłość. Obostrzenie wiąże się z treningiem bokserskim, któremu poddaje się nowy uczestnik "Big Brothera". Poleje się krew.
Paweł dostał zakaz spania z Justyną przed walką bokserską z Olehem. Fot. Instagram / bigbrother.tvn7
Jeśli wcześniej widzowie "Big Brothera" narzekali na nudę, tak odkąd do domu Wielkiego Brata wprowadził się Paweł Grigoruk, w końcu coś się dzieje. Dodajmy, że Paweł jest chłopakiem innej uczestniczki – Juszes, dlatego jego pojawienie się w programie od samego początku wywołało sporo kontrowersji. Nawet sama Justyna Żak skarżyła się, że ich partnerskie relacje się pogorszyły. Pod koniec bieżącego tygodnia Grigoruk ma stoczyć bokserski pojedynek z Olehem Riaszeńcewem. Dla chłopaka Juszes może to być naprawdę ciężka walka, zważywszy na to, że Riaszeńcew jest mistrzem Ukrainy w boksie. Dlatego z pomocną rękawicą przyszedł Grigorukowi inny uczestnik programu – Igor, który również ma doświadczenie w pięściarskim ringu.


Mimo początkowej ekscytacji Pawła nowymi treningami, z czasem 35-letni bokserski amator zaczął się buntować. Grigoruk zdenerwował się zwłaszcza wtedy, kiedy dostał zakaz spania ze swoją dziewczyną. – Justyna, Paweł, przypominam, że śpicie dziś oddzielnie – powiedział Wielki Brat. – Dochodzę do wniosku, że to całe zadanie jest tylko po to, żebym ja nie spał z Justyną. Wielki Brat widzi to, że ja tu jestem tylko dla Justyny i uważam, że to całe zadanie zostało wymyślone po to, żeby mnie odizolować od Justyny – stwierdził Grigoruk.