Maślak nie dał rady przebrnąć przez dokument Sekielskiego. "Ten film mógłby trwać pół godziny"
Rafał Maślak został zapytany przez dziennikarza portalu przeAmbitni.pl o to, co sądzi na temat filmu "Tylko nie mów nikomu", który opowiada o przypadkach pedofilii w Kościele. Zdaniem fotomodela, dokument był zbyt długi i przejaskrawiony.
Według modela film mógłby trwać niecałą godzinę. Jak tłumaczy, w tak krótkim czasie Sekielski dałby radę przekazać w dokumencie najważniejsze informacje. – (...) już by nie robił tego tak przerysowanie – zaznaczył.
Mister Polski napomknął w wywiadzie także o tym, że jest wierzący. – Chodzę do kościoła. Znam mnóstwo księży, którzy są wspaniałymi ludźmi – oznajmił, nawiązując do tego, że jeden z jego bliskich przyjaciół udzielił mu ślubu.
– Jest dobry policjant i jest zły policjant – powiedział. – Nie należy szufladkować wszystkich w jedną stronę. Ja nadal wierzę, że są w Kościele dobrzy ludzie. Księża, którzy idą tam z powołania i niosą dobre słowo – dodał Rafał Maślak.
Film "Tylko nie mów nikomu" ma na Youtube już ponad 18,5 mln odsłon. Dokument zostanie wyemitowany w piątek 17 maja o godz. 23 na antenie stacji TVN.
źródło: przeAmbitni.pl