Proepidemicy znowu spotkają się w Sejmie. Będą dyskutować, czy szczepionka na raka... wywołuje raka

Anna Dryjańska
Czy szczepionka na raka wywołuje raka? Czy lepiej nie szczepić się przeciw żółtaczce typu B? O tym będzie debatować w Sejmie poseł Paweł Skutecki (Kukiz'15) wraz ze swoimi gośćmi. – To festiwal niedorzeczności – komentuje dla naTemat wakcynolog dr Paweł Grzesiowski.
Debaty tzw. antyszczepionkowców/proepidemików organizuje w Sejmie poseł Paweł Skutecki z Kukiz'16. fot. Łukasz Antczak / Agencja Gazeta
Poseł Paweł Skutecki (Kukiz'15) jest szefem zespołu parlamentarnego, który kwestionuje skuteczność szczepionek. Debata, którą organizuje 14 czerwca, to kolejne spotkanie w Sejmie przedstawicieli ruchów, które są określane jako antyszczepionkowe lub proepidemiczne.

Według zaproszenia wysłanego mejlem przez Kancelarię Sejmu, w porządku posiedzenia są dwa punkty: jeden dotyczący szczepionki przeciwko wirusowi HPV, wywołującego raka szyjki macicy, drugi zaś na temat szczepionki przeciw żółtaczce typu B, która również ma charakter wirusowy.

W spotkaniu ma uczestniczyć lekarz z Francji, Gerard Delpine, który twierdzi, że szczepionka przeciw rakowi wywołuje raka. W mejlu dołączono link do jego własnej strony internetowej w wykazem publikacji. Sprawę skomentował dla naTemat wakcynolog, dr Paweł Grzesiowski.


"Festiwal niedorzeczności"
– Te spotkania to festiwal niedorzeczności – mówi ekspert. Dr Grzesiowski podkreśla, że w tych debatach sejmowych uczestniczą również przedstawiciele Ministerstwa Zdrowia, Państwowego Zakładu Higieny oraz Głównego Instytutu Sanitarnego, którzy walczą z nienaukowymi mitami prezentowanymi w murach parlamentu.

– Nie ma żadnych dowodów naukowych na tezy prezentowane przez tzw. ruch antyszczepionkowy. Jesteśmy na tych spotkaniach po to, by bronić prawdy – mówi dr Grzesiowski.

Przypomnijmy: w styczniu wakcynolog wygrał proces o zniesławienie z Justyną Sochą, liderką ruchu antyszczepionkowego w Polsce. Udzielił wtedy wywiadu naTemat. – Ukazał się "ranking” największych zagrożeń zdrowia ludzkości ogłoszony przez Światową Organizację Zdrowia (WHO). Na tej liście po raz pierwszy w historii znalazło się unikanie szczepień. A więc jeżeli ktokolwiek działa aktywnie na rzecz zmniejszania liczby zaszczepionych ludzi, stanowi zagrożenie dla zdrowia publicznego – powiedział w rozmowie z naTemat dr Paweł Grzesiowski.