Odpoczęliście przez weekend? To dobrze, bo od poniedziałku wracają do Polski afrykańskie upały

Paweł Kalisz
Kilka ostatnich dni dało odrobinę oddechu Polakom zmęczonym powietrzem znad Sahary. Jednak co dobre szybko się kończy - już od poniedziałku pogoda znowu startuje z bardzo wysokimi temperaturami, możliwe też będą burze. A to dopiero początek.
Do Polski od poniedziałku wracają upały. Fot. Przemysław Skrzydło / Agencja Gazeta
W poniedziałek w całym kraju powinno być pogodnie, jedynie na Podkarpaciu zapowiadane są burze, spaść może nawet do 20 litrów wody na metr kwadratowy. Najchłodniej będzie na Pomorzu Gdańskim, gdzie słupek rtęci zatrzyma się prawdopodobnie w okolicach 23 stopni. W centrum kraju i na Podkarpaciu będzie cieplej, nawet do 28 stopni.

To jednak tylko początek. We wtorek będzie cieplej, w całym kraju temperatury mają wnieść od 26 stopni na Suwalszczyźnie do 32 na Dolnym Śląsku. Delikatny wschodni wiatr nie zapewni zbyt dużo wytchnienia. W środę ma być średnio o 2 stopnie cieplej niż we wtorek, do 33 stopni na Dolnym Śląsku.

Synoptycy przewidują, że w czwartek będzie szczyt ocieplenia, od 30 stopni na Suwalszczyźnie do 36 na Dolnym Śląsku. Wiatr słaby, ze zmiennych kierunków raczej nie przyniesie opadów.

źródło: IMGW