Bezmyślny pomysł dziadka zakończył się śmiercią wnuczki. Wypadła z rąk, kiedy wystawił ją za okno
Do tragedii doszło na pokładzie wycieczkowca Royal Caribbean. Dziadek wystawił 1,5-roczną wnuczkę za okno. Wszystko to działo się na wysokości 45 metrów. Statek był zacumowany w porcie, dziecko roztrzaskało się o beton.
Śledczy przesłuchują pasażerów i członków rodziny dziecka. Starają się też dotrzeć do nagrań z kamer ochrony. Kapitan statku przekazał kondolencje rodzinie i poinformował, że wypłynięcie będzie opóźnione.
Źródło: "The Sun"