Policja zapukała o świcie. Zatrzymano podejrzanego o atak na nastolatka na marszu w Białymstoku

redakcja naTemat
We wtorek rano podlaska policja zatrzymała mężczyznę, który, jak wynika z nagrań, zaatakował i kopał nastolatka w czasie Marszu Równości w Białymstoku. Podejrzany ma 24 lata, jest mieszkańcem Białegostoku. Najprawdopodobniej będzie wniosek o jego aresztowanie.
Policja z Podlasia zatrzymała mężczyznę, który miał pobić nastolatka podczas Marszu Równości w Białymstoku. Fot. YouTube / Kamil Radziszewski
Atak mężczyzny na nastolatka widać na nagraniu z Marszu Równości z 20 lipca w Białymstoku. 24-latek pojawia się w tłumie kontrmanifestantów, którzy próbują zakłócić manifestację i uczestniczą w zamieszkach.

Mężczyzna kopie w głowę nastolatka, który próbuje ukryć się między samochodami. Chłopak przewraca się pod wpływem ciosu i szybko wstaje. Jak nieoficjalnie dowiedziało się tvn24.pl, nastolatek ma złamany obojczyk.
Marsz Równości przeszedł ulicami Białegostoku 20 lipca po raz pierwszy w historii tego miasta. Kibole i narodowcy lżyli jego uczestników, rzucali w nich butelkami z moczem czy kamieniami.


Policja ustaliła tożsamość ponad 100 osób, które zakłócały przebieg marszu. Publikowała kolejne zdjęcia poszukiwanych i zatrzymanych. Wśród nich był podejrzany o pobicie 14-latka przed rozpoczęciem Marszu Równości.

źródło: TVN24