"Może pani zapłacić w naturze". Szostak usłyszała seksistowski komentarz od sprzedawcy czereśni
Karolinę Szostak oburzyło zachowanie sprzedawcy w warzywniaku, u którego chciała zapłacić kartą za czereśnie. "Nie może pani kartą, ale może pani w naturze" – miał odpowiedzieć mężczyzna. Dziennikarka Polsatu podzieliła się tą historią w swoim InstaStories.
Sytuacji miał przyglądać się starszy mężczyzna, który na seksistowski komentarz sprzedawcy miał zareagować śmiechem. Niestosowne zachowanie staruszka również zostało skrytykowane przez Karolinę Szostak. – Zwróciłam mu uwagę, że to jest niestosowne, podobnie jak panu, który sprzedawał mi czereśnie. Powiedziałam, że to jest karalne, ale pan nie bardzo się tym przejął. Powiedział, że teraz za wszystko można iść do więzienia – opowiada.