W sierpniu zobaczymy na drogach dwa nowe znaki. Ich nieznajomość skończy się bolesnym mandatem
W połowie sierpnia na drodze pojawi się znak oznaczający "automatyczną kontrolę średniej prędkości" oraz znak oznaczający jej koniec. Nowe oznaczenia mają być bardziej przejrzyste niż dotychczasowe – podaje "Rzeczpospolita".
Znak D-51a ma na dole tabliczki informację o dozwolonej na danym odcinku prędkości. Obecny znak nie zawiera takie informacji, dlatego też kierowcy, nie wiedząc z jaką prędkością powinni się poruszać, jadą często zbyt wolno.
Według dziennika na ten moment w Polsce działa 20 odcinkowych pomiarów prędkości. W przyszłości ich liczba ma wzrosnąć.
źródło: "Rzeczpospolita"