Portal Karnowskich wszczął awanturę o baner w rocznicę Powstania. Poczuł się wywołany do tablicy

Rafał Badowski
Uderz w stół, nożyce się odezwą? W rocznicę Powstania Warszawskiego w stolicy pojawił się baner z napisem "Wolna Warszawa. Bez faszyzmu". Z tej okazji do tablicy poczuł się wywołany portal braci Karnowskich wPolityce.pl, który określił zapowiadaną wcześniej akcję jako... prowokację.
Dla portalu wPolityce.pl ten baner w rocznicę Powstania Warszawskiego to prowokacja. Fot. Facebook / Akcja Demokracja
Według serwisu, lewicowa – na co zwrócono uwagę – organizacja chce w ten sposób "rzekomo" upamiętnić ofiary Powstania Warszawskiego. Zacytowano też słowa o tym, że baner ma zawisnąć "nad głowami nacjonalistów, krzyczących nienawistne hasła w centrum stolicy". Serwisowi nie podobało się to, że organizatorzy nie chcieli "pozwolić na zawłaszczenie rocznicy Powstania przez skrajną prawicę" i "nacjonalistyczne postulaty". Dla wPolityce.pl Akcja Demokracja to ponadto grupa, która stanowi "logistyczne zaplecze niemal wszystkich ulicznych zadym w ostatnich czterech latach" – napisano. Wpis skomentował dziennikarz Paweł Wroński. "Wedle portalu braci Karnowskich to właściwie z kim Armia Krajowa walczyła skoro nie z faszystami?" – zapytał publicysta "Gazety Wyborczej". Baner został sfinansowany z Facebookowej zbiórki, w ramach której z nawiązką udało się zebrać planowaną kwotę 10 tys. zł.


Przy okazji rocznicy PW próbowała także zabłysnąć posłanka PiS Joanna Lichocka. Przekonywała, że w TVN24 nie poinformowano o uroczystościach. Szybko jednak wytknęła jej kłamstwo dziennikarka stacji Katarzyna Kolenda-Zaleska.