Tak kobiety zaspokajały potrzeby w XVIII wieku. Zabytkiem miesiąca zostało historyczne dildo

Bartosz Świderski
Skórzany fallus, który można zobaczyć w Muzeum Archeologicznym w Gdańsku, został zabytkiem sierpnia. Zabawka erotyczna z XVIII wieku jest prawdziwym unikatem na światową skalę.
Dildo z XIX wieku zostało uznane zabytkiem miesiąca Muzeum Archeologicznego w Gdańsku. Fot. Muzeum Archeologiczne w Gdańsku
Wiekowa zabawka erotyczna to jedyny przedmiot tego typu na świecie. Dildo zostało znalezione w latrynie na terenie dzielnicy Podwale Podmiejskie w Gdańsku. Skórzany członek mógł należeć do bogatej mieszczki z pobliskiej kamienicy lub prostytutek, z których przed laty słynęła ta okolica. Istnieje również prawdopodobieństwo, że był to przedmiot należący do okolicznej szkoły fechtunku. "Gdański fallus został wykonany z jednego kawałka skóry, uformowanego w prącie oraz dwa jądra. Wypchany jest w całości włosiem zwierzęcym. Żołądź uformowano z tkaniny – aksamitu, który zapewne miał potęgować doznania erotyczne" – napisała w opisie zabytku Anna Jędrzejczak-Skutnik z Muzeum Archeologicznego.


Zabawki dla pań
W latach, w których powstał skórzany fallus, osiągnięcie satysfakcji seksualnej przez kobiety istniało jedynie w kategoriach legend. Zdominowany przez mężczyzn świat nie myślał nawet, że jest coś takiego jak kobiecy orgazm.

"Z pierwszych notatek o skutkach onanizmu dowiadujemy się przede wszystkim, że kobiety ratowały się czym mogły, zanim wibrator wpadł w ich ręce. Wszelkie wybryki z butelkami i innymi przedmiotami, które kształtem przypominały męskiego członka, traktowane były jak staczanie się na dno onanistycznej przepaści" – pisała w naTemat Ewa Bukowiecka-Janik.

Źródło: archeologia.pl