Abp Jędraszewski u o. Rydzyka "wyjaśnił", co zrobiłby Jezus na Marszu Równości

Rafał Badowski
Arcybiskup Marek Jędraszewski nie ustaje w walce z tymi, którzy są krytyczni wobec postawy Kościoła. Po obronie księży oskarżanych o pedofilię, słowach o tęczowej zarazie, teraz postanowił zabrać głos ws. LGBT w imieniu Jezusa. Krakowski metropolita wyjaśnił, co zrobiłby Chrystus, gdyby zobaczył Marsz Równości.
Abp Marek Jędraszewski powiedział, co zrobiłby Jezus, gdyby zobaczył Marsz Równości. Fot. Jakub Porzycki / Agencja Gazeta
– Gdyby Jezus zobaczył idący tzw. marsz równości, z pewnością zapłakałby nad jego uczestnikami, a jednocześnie wezwałby ich do nawrócenia – stwierdził abp na antenie Radia Maryja.

– Płakałby, upominał i wołał o to, aby się nawrócili – dla ich dobra, dla dobra ich dzieci, dla dobra ich przyszłości – dodał, komentując Marsz Równości w Białymstoku, którego uczestnicy byli przez "obrońców chrześcijaństwa" lżeni, opluwani, rzucano w nich butelkami z moczem czy kamieniami.

Duchowny tłumaczył się także z wcześniejszych słów o tęczowej zarazie. Zaznaczył, że nie chciał nikogo obrazić. – Używając pojęcia "tęczowa zaraza", mówiłem o ideologii, a nie o ludziach, którzy tę ideologię głoszą. Trzeba te dwie rzeczy bardzo wyraźnie odróżnić (...). A Kościół ludzi nie potępia - potępia zło, także zło, które przyjmuje kształt określonej ideologii – stwierdził autorytet prawicy.
Jędraszewski o "tęczowej zarazie"
Arcybiskup nawet w 75. rocznicę Powstania Warszawskiego nie odpuścił sobie nienawistnych wypowiedzi. Podczas mszy świętej 1 sierpnia ostrzegał przed nowym zagrożeniem. – Czerwona zaraza już po naszej ziemi nie chodzi. Co wcale nie znaczy, że nie ma nowej, która chce opanować nasze dusze, serca i umysły – wyjaśnił czołowy hierarcha polskiego Kościoła.


Wypowiedź była komentowana w wielu miejscach świata. "Polski arcybiskup porównał społeczność LGBTI do bolszewików" – tak w tłumaczeniu brzmi tytuł artykułu, który ukazał się w "Irish Times World".
Zwracano uwagę, że stało się to zaledwie niecałe dwa tygodnie po zamieszkach na Marszu Równości w Białymstoku, gdy jego uczestnicy zostali brutalnie zaatakowani przez środowiska narodowców i kiboli.

Wcześniej głośno było o wystąpieniu abpa Jędraszewskiego przy okazji prezentacji raportu o pedofilii w Kościele. Zdaniem wielu komentujących, to jak Episkopat zmierzył się z bulwersującym problemem w szeregach duchowieństwa świadczy o tym, że biskupi żyją w innym świecie i nadal nie zdają sobie sprawy z tego, jak poważna jest sytuacja.

źródło: Radio Maryja