Kolizja z udziałem Beaty Szydło. Ujawniono, że była premier dostała solidny mandat

Rafał Badowski
Beata Szydło była sprawcą kolizji, do której doszło w centrum Krakowa przed północą niedaleko domu handlowego Jubilat. Według informacji RMF FM była premier została ukarana solidnym mandatem i punktami karnymi.
Beata Szydło została ukarana mandatem i punktami karnymi za kolizję, którą spowodowała w centrum Krakowa. Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Gazeta

Beata Szydło otrzymała mandat w wysokości 450 zł i 6 punktów karnych. Według ustaleń RMF FM była premier, która siedziała za kierownicą, wyjeżdżała z drogi podporządkowanej na aleję Krasińskiego. Jej auto miało wjechać na nowy pas.

Beata Szydło zapewne chciała zawrócić na jezdnię w kierunku mostu Dębnickiego. W tym momencie w tył samochodu europosłanki PiS uderzył dostawczy opel. Siła zderzenia była tak duża, że pojazd odbił się od auta byłej premier i uderzył w słup oświetleniowy. Samochód Beaty Szydło miał oznaczenie członka Parlamentu Europejskiego.


Na miejscu kolizji pojawiły się służby. Była premier odjechała zanim na miejscu pojawili się dziennikarze. Na rogu Zielenieckiej i Krasińskiego niespodziewanie pokazał się też minister infrastruktury Andrzej Adamczyk. Zapytano go o zdrowie Beaty Szydło. Odpowiedział, że czuje się dobrze, ale nie rozmawiał z nią o kolizji.
Do innego głośnego zdarzenia drogowego z udziałem Beaty Szydło doszło 10 lutego 2017 r. w Oświęcimiu. W wyniku zderzenia rządowej limuzyny z seicento ranna została premier Szydło oraz oficer BOR. Do tej pory nie ustalono dokładnych przyczyn i przebiegu zdarzenia.

źródło: RMF FM