Nie wszędzie można latać dronem. Oto podstawowe zasady, dzięki którym unikniesz kar

redakcja naTemat
Latanie dronem to kusząca zabawa dla wielu osób. I faktycznie, te bezzałogowe maszyny zyskują coraz większą popularność, jednak trzeba pamiętać o podstawowych zasadach. Nie wszędzie można latać, a do obsługi niektórych urządzeń potrzebna jest licencja. Wyjaśniamy, o co w tym chodzi.
Nie wszędzie można latać dronem. Dużo zależy też od typu urządzenia, którym sterujemy. Fot. Patryk Ogorzałek / Agencja Gazeta
Na wstępnie trzeba wskazać, jakie rodzaje lotów można wykonywać dronem. Wyróżniamy loty sportowe i rekreacyjne (te same zasady) oraz inne rodzaje lotów, np. wykorzystywane do działalności gospodarczej. Może tu chodzić o filmowanie czy pomiary geodezyjne.

I teraz najważniejsze: bez pozwolenia czy licencji możliwe są loty tylko te z pierwszej grupy. Nie trzeba do nich świadectwa kwalifikacji, badań lekarskich, czy ubezpieczenia OC. To jednak nie zwalnia nas z myślenia, bowiem wszystkich obowiązują zasady bezpieczeństwa.

Jakie ograniczenia?
Z przepisów wynika, że rozróżniane są dwa typy urządzeń - ważące więcej niż 600 g i te poniżej tej wagi. W przypadku tych cięższych "zabawek" obowiązują odległości, których trzeba przestrzegać. Od zabudowań – 100 metrów i 30 metrów od osób, pojazdów, obiektów niebędących w dyspozycji lub kontroli operatora. Podane ograniczenia nie dotyczą lżejszych urządzeń.


Należy też pamiętać, że przestrzeń powietrzna podzielona jest na specjalne strefy. Żeby latać dronem w danej strefie, zwykle potrzebne jest zezwolenie zarządcy. Taka regulacja dotyczy np. parków narodowych.

Wszystkich amatorów latania dronami najbardziej powinna interesować strefa G, czyli niekontrolowana. W niej obowiązuje jedynie zasada ograniczenia wagi urządzenia, o której pisaliśmy wyżej. Łatwo się w tym pogubić, więc dobrze jest sprawdzić, czym charakteryzują się dane strefy, i gdzie zgodnie z prawem można latać. Te informacje są dostępne choćby dzięki aplikacji DroneRadar.

Jakie kary za latanie?
Kary za latanie dronem bez świadectwa kwalifikacji w miejscu, gdzie jest ono wymagane, podlega karze określonej przez prawo lotnicze. Można tu przytoczyć art. 211 pkt 5, który mówi: "Kto wbrew art. 97 ustawy wykonuje lot lub inne czynności lotnicze, nie mając ważnej
licencji lub świadectwa kwalifikacji lub niezgodnie z ich treścią i warunkami, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do roku".