W tym miejscu jest więcej pożarów niż w Amazonii. A świat wciąż milczy
W ostatnim czasie media obiegła informacja o masowych pożarach w lasach deszczowych Amazonii. Według informacji NASA skala kataklizmu w Ameryce Południowej nie równa się jednak zniszczeniom w lasach państw afrykańskich.
Przez ostatnich kilka dni w Angoli było trzy razy więcej skupisk ognia niż w Brazylii. Według zagranicznych źródeł w Angoli wybuchło aż 6,902 pożarów, zaś w sąsiedniej Demokratycznej Republice Konga - 3,395. W Amazonii natomiast zarejestrowano "jedynie" 2,127 pożarów.
Na Twitterze ludzie zaczęli zwracać uwagę na to, że nikt nie interesuje się sytuacją w Afryce. "Macron i inni jeźdźcy apokalipsy nie wspomnieli o tym ani słowa" – napisała oburzona użytkowniczka serwisu.
źródło: BBC News