On naprawdę w to wierzy. Przypomniano, co Kaczyński mówił o tych, którym nie starcza na ZUS
Jarosław Kaczyński wyjaśnił w środę w Polskim Radiu, że PiS buduje Polskę dobrobytu i zapewnił, że przedsiębiorcy nie będą bankrutować, jeśli będą potrafili funkcjonować w nowej rzeczywistości. Nowość? Bynajmniej – już dwa lata temu prezes mówił, że ci, których nie stać na opłacenie wysokiego ZUS, nie nadają się do prowadzenia biznesu.
– Spotykałem się niejednokrotnie z tymi środowiskami i czasem padały takie postulaty, które w gruncie rzeczy ograniczały się do tego, żeby te ograniczenia, mówię także o relacji z pracownikami, odrzucić. Więc jeżeli ktoś we współczesnej Europie, współczesnej Polsce nie jest w stanie działać efektywnie, jeżeli te ograniczenia nie będą odrzucone, po prostu powinien zająć się czymś innym – tłumaczył wtedy prezes PiS.
– Działamy w interesie ogromnej większości, a przeciw tym, którzy z tych niskich płac żyli – mówił wreszcie Kaczyński w "świeżym" wywiadzie dla Polskiego Radia. Zarzuty, że po uzależnieniu składek ZUS od dochodu wysokość opłacanych danin wzrośnie, nazwał natomiast "oszustwem". Prezes wyjaśniał, że PiS buduje "polską wersję dobrobytu". – To, co robimy, jest w interesie milionów pracowników, jest w interesie przedsiębiorców, wszystkich dobrych przedsiębiorców i takich, którzy patrzą w przyszłość, i w interesie polskiej gospodarki – stwierdził Kaczyński.