Nagła przemiana chłopaka – mema. Atakował Marsz Równości, a teraz... sam w nim uczestniczy
Patryk Kobyłko jeszcze rok temu atakował Marsz Równości – w stronę uczestników wykrzykiwał groźby ("wyrżniemy was!") i epitety ("tęczowi faszyści"). Dwanaście miesięcy później nastolatek, który stał się znany w internecie, jest już po drugiej stronie barykady. Podczas wczorajszego Marszu Równości w Lublinie był... jednym z uczestników.
Prawdziwa zmiana poglądów?
Okazuje się, że to nie pierwszy przejaw tego, że Kobyłko zmienił poglądy. Jeszcze niedawno zdeklarowany zwolennik prawicy, teraz wychwala na Facebooku SLD i Leszka Millera, a także robi sobie selfiki z politykami Lewicy. Chce się nawet zapisać do Sojuszu Lewicy Demokratycznej, ale źródło naTemat twierdzi, że szanse na jego przyjęcie – przynajmniej obecnie – są marne. Zbyt świeżo w pamięci jest bowiem to, co robił zanim zmienił poglądy.
Poza tym wiele osób wątpi w autentyczność jego przemiany i uważa, że Kobyłko ma być kretem, który chce przeniknąć do Lewicy by ją skompromitować. Są też jednak opinie, że metamorfoza nastolatka jest prawdziwa – miał przemyśleć wiele spraw, bo znalazł swoją drugą połowę. Który scenariusz jest prawdziwy? Pokaże czas. Jedno pozostaje pewne: Kobyłko na Marszu Równości robił furorę.
Selfik z Marszu Równości w Lublinie. Od lewej: Patryk Kobyłko i Kuba Gawron, współorganizator Marszu Równości w Rzeszowie.•fot. Kuba Gawron
Pokojowy II Marsz Równości w Lublinie, który odbył się w sobotę, zakłócili kontrmanifestanci reprezentujący skrajną prawicę. Zaczęli szarpać się w policją, więc wobec kilku agresywnych osób użyto gazu łzawiącego i armatek wodnych. Są zatrzymania.