Coraz częściej "gości" w Polsce. Jak zabezpieczyć auto przed silnym wiatrem?

Bartosz Świderski
W ostatnich latach silny wiatr przyniósł Polsce niemałe straty materialne. Coraz częściej słyszymy, że niszczycielski wiejący żywioł zerwał dachy czy przewrócił drzewa, których upadek doprowadził z kolei do uszkodzenia samochodów. W związku z nasileniem się tego zjawiska towarzystwa ubezpieczeniowe wprowadzają takie specjalne polisy jak Smart Casco.
Minicasco to rodzaj okrojonego Autocasco, które pozwala kierowcy w bardziej elastyczny sposób ubezpieczyć samochód od różnych zdarzeń losowych np. niszczycielskiego wiatru Fot. Cezary Aszkielowicz / Agencja Gazeta
Polisy, powszechnie nazywane Minicasco, przeznaczone są dla właścicieli tych aut, którzy z powodu wysokich kosztów czy braku wypracowanych zniżek nie decydują się na wykupienie Autocasco (AC), kompleksowego ubezpieczenia zapewniającego ochronę od zdarzeń losowych takich jak kradzieże czy uszkodzenie samochodu przez szalejący żywioł.

Minicasco można więc określić jako okrojone Autocasco, ponieważ chroni w sensie finansowym przed konkretnymi zdarzeniami, które są wymienione w Ogólnych Warunkach Ubezpieczenia (OWU). Chcąc zachęcić do korzystania z tych polis, firmy ubezpieczeniowe konstruują oferty Minicasco w taki sposób, aby były one jak najbardziej elastyczne.

Dzięki otwartości towarzystw ubezpieczeniowych na kierowców, których nie stać na polisę AC, mają oni do wyboru wiele wariantów Minicasco. Nie muszą więc kupować produktu, który w ich przekonaniu jest zbędny np. kierowca, który jeździ bezszkodowo, może tylko ubezpieczyć się od żywiołów, zmniejszając wysokość składki, która musiałby płacić w AC za inne zdarzenia.
Polisy Minicasco pozwalają zabezpieczyć się przed skutkami takich żywiołów jak huragan czy gradMax Pixel
Polisy Minicasco pozwalają zabezpieczyć się przed skutkami takich żywiołów jak pożar, huragan, grad, powódź czy lawina. Można też zdecydować się na ochronę przed szkodą całkowitą, która obejmuje: zderzenie pojazdu z innymi pojazdami, osobami, zwierzętami lub przedmiotami pochodzącymi z zewnątrz pojazdu, działanie osób trzecich, wybuch, nagłe działanie czynnika termicznego lub chemicznego pochodzącego z zewnątrz pojazdu oraz zatopienie.

Tak jak w przypadku AC, Minicasco daje możliwość uzyskania odszkodowania w razie kradzieży, również z wariantem włamania czy rozboju. Jak widać, Minicasco aż tak bardzo nie różni się od Autocasco, porównując katalog ryzyk, natomiast daje właścicielowi auta o wiele większe pole manewru (więcej opcji pośrednich) w decydowaniu o zakresie jego ochrony.

Poza zakresem ochrony (wybranym wariantem ubezpieczenia) ceny polis Minicasco zależą też od wartości ubezpieczanego samochodu. W przypadku Smart Casco obowiązują trzy taryfy na podstawie wartości pojazdu: do 15 000 zł, od 15 000 zł do 25 000 zł oraz od 25 000 zł do 40 000 zł. Do każdego z nich można dobrać 5 wariantów: Żywioły, Kradzież, Kradzież + Żywioły, Szkoda całkowita + Żywioły oraz Szkoda całkowita + Kradzież + Żywioły.

Różnorodność pakietów wpływa na dużą rozpiętość cenową polis Minicasco. Wysokość rocznych składek za nie może więc wahać się od 50 zł do 500 zł. Dla porównania średni koszt proponowanego przez towarzystwa ubezpieczeniowe AC kształtuje się w granicach 1000-2000 zł. Różnica wynika z faktu, że polisy AC mają szerszy zakres ochrony, za to mniej wariantów.

W telegraficznym skrócie – Minicasco w odróżnieniu od AC gwarantuje odszkodowanie tylko w przypadku najpoważniejszych zdarzeń, dlatego mówi się o nim często jako okrojonym AC lub mini AC. Polisa stanowi wartą rozważenia alternatywę, zwłaszcza dla młodych kierowców, którzy nie mają jeszcze zniżek na AC, a wartość ich samochodów nie jest zbyt wysoka.