Skandal po wywiadzie Międlara z wiceszefem IPN. Wezwanie do sprostowania za "Żydokomunę"
Instytut Pamięci Narodowej zabrał głos w sprawie wywiadu, którego prof. Krzysztof Szwagrzyk udzielił znanemu z nacjonalistycznych poglądów Jackowi Międlarowi. IPN wezwał prawicowy portal, na którym ukazała się rozmowa, do sprostowania.
"Redaktor prowadzący rozmowę wielokrotnie w czasie trwania nagrania próbował uzyskać potwierdzenie lansowanej przez siebie tezy o istnieniu zjawiska 'Żydokomuny', co jednak w żaden sposób nie zostało potwierdzone przez rozmówcę" – czytamy na stronach IPN.
Dalej wyjaśniono, że Szwagrzyk na pytanie o reprezentację osób narodowości żydowskiej w komunistycznym aparacie represji, podał liczby pochodzące z badań naukowych prowadzonych przez Instytut Pamięci Narodowej w latach 2003-2005. Dodał również, że celem badań nie było określenie reprezentacji osób pochodzenia żydowskiego, lecz ustalenie narodowości kadry kierowniczej komunistycznej bezpieki.
Fot. screen z portalu wprawo.pl