Zapytali Dudę, czy wystartuje w wyborach prezydenckich. Odpowiedź nie zostawia złudzeń

Adam Nowiński
Andrzej Duda podziękował Polakom za tak liczny udział w głosowaniu i wypowiedział się o swojej politycznej przyszłości. Wspomniał także o partiach, które przekroczyły próg wyborczy, zwłaszcza o Lewicy, która wróciła do Sejmu.
Andrzej Duda jest gotowy do startu w wyborach. Fot. Slawomir Kaminski / Agencja Gazeta
Prezydent już w niedzielę odniósł się do wyborów i podziękował Polakom za udział w głosowaniu. Podobnie było podczas poniedziałkowej konferencji prasowej.

– Wiele osób stało w kolejkach, często nawet długo poza granicami kraju. Pokazaliśmy, że demokracja w Polsce jest, zaprzeczyło to jakoby w Polsce z nią były jakieś problemy –powiedział Duda w rozmowie z dziennikarzami.

Zapytany o wynik jego partii stwierdził, że jest on "spektakularny i "wszystko wskazuje, że jeszcze takiego nie było". Duda podkreślił także, że partie, które dostały się do Sejmu mają znaczący mandat wyborczy i "szanuje je". Mówił to w kontekście powrotu do Sejmu Lewicy.


Padło też pytanie o przyszłoroczne wybory. – Są tacy, którzy mówią, że kampania zaczyna się w momencie, w którym kończą się wybory, więc można do tego tak podchodzić, oczywiście, że następne wybory w Polsce to będą wybory prezydenckie, pewnie w maju przyszłego roku. (...)Jestem jeszcze młodym człowiekiem, na emeryturę się nie wybieram – mówił o swoim przyszłorocznym starcie Andrzej Duda.