Sąd nie wyraził zgody na wystawienie Kralce listu żelaznego. Kobietę poszukuje Interpol

Paweł Kalisz
Jak informuje Wirtualna Polska, Sąd Okręgowy w Krakowie nie wyraził zgody na wystawienie Magdalenie Kralce listu żelaznego. Oznacza to, że podejrzana o kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą nie będzie mogła odpowiadać z wolnej stopy.
Sąd nie wyraził zgody na wydanie podejrzanej o kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą listu żelaznego. Magdalena Kralka uciekła z Polski, jest poszukiwana przez Interpol. Fot. Facebook / Małopolska Policja
Magdalena Kralka jest poszukiwana jest przez polski wymiar sprawiedliwości oraz przez Interpol. Prokuratura stawia jej zarzut kierowania grupą przestępczą i handel narkotykami, pojawiają się też oskarżenia o składanie fałszywych zeznań i nakłanianie do składania takich przez inne osoby.

Do tej pory udawało jej się uciec przed sądem, ale najwyraźniej ma już dość ukrywania się i życia na walizkach. Magdalena Kralka jakiś czas temu złożyła wniosek o wydanie jej listu żelaznego. Sąd Okręgowy w Krakowie rozpatrzył podanie i zdecydował się odrzucić prośbę Kralki. Kobieta nie dostanie listu żelaznego i nie będzie mogła odpowiadać z wolnej stopy.


Jej pełnomocnik kilka tygodni temu przekonywał, że jeśli Kralka dostanie list żelazny, to od razu przyjedzie do Polski i będzie wzorowym uczestnikiem procesu. Mecenas Maciej Burda nie chce komentować decyzji Sądu Okręgowego.

Kralka po serii aresztowań w grudniu 2017 przejęła gang braci Z. z Krakowa – grupę kiboli powiązanej z Cracovią. Wcześniej antyterroryści wkroczyli do domów każdego z trzech braci. Jeden z nich, Adrian, został zastrzelony, dwaj trafili do aresztu wraz z żoną Adriana. Po władzę nad gangiem sięgnęła więc Kralka, partnerka jednego z braci Z. Kralka nie brała udziału w kibolskich ustawkach, zajmowała się za to nielegalnym biznesem. Prawie co miesiąc do Polski przyjeżdżały narkotyki warte 1,5 miliona euro.

źródło: Wirtualna Polska