"Czyn godny najwyższego potępienia". Kombatanci wściekli na radnych Platformy Obywatelskiej
W wystosowanym w piątek oświadczeniu rzecznik Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie Jerzy Bukowski nazywa działanie radnych PO "czynem godnym najwyższego potępienia". To reakcja kombatantów na przemianowanie nazw ulic – Zbigniewa Szendzielarza na Podlaską w Białymstoku oraz Emila Fieldorfa na Jedności Robotniczej w Żyrardowie.
"Łupaszka" już nie będzie patronem
W poniedziałek w Radzie Miasta Białystok zapadła decyzja o zmianie nazwy ulicy im. mjra Zygmunta Szendzielarza "Łupaszki" na ul. Podlaską. Stosunkiem 13 do 12 głosów radni PO przegłosowali uchwałę dotyczącą przemianowania ulicy.
– Postać majora Zygmunta Szendzielarza "Łupaszki" jest nieakceptowana przez część mieszkańców Białegostoku i wzbudza wiele kontrowersji. (...) W jego życiorysie, oprócz czynów chwalebnych, są też czarne karty, które wiążą się z ofiarami wśród ludności cywilnej – argumentował decyzję Stefan Nikiciuk, wiceprzewodniczący Rady Miasta.
O ile przeszłość Szendzielarza pozostawia wiele wątpliwości – z dokumentów historycznych wynika, iż w 1944 roku na jego rozkaz dokonano pacyfikacji litewskiej wsi Dubinka, gdzie zginęło 27 osób, w tym kobiety i dzieci – o tyle gen. Emil Fieldorf zapisał się w historii Polski jako bohater, który został zamordowany przez bezpiekę w więzieniu przy ul. Rakowieckiej w Warszawie.
Źródło: polsatnews.pl