Tak odpowiedziała na zaproszenie Dudy. Reakcja europosłanki zwróciła uwagę bułgarskiej prawniczki
Europosłanka PO Róża Thun otrzymała od prezydenta zaproszenie na Uroczystą Odprawę Wart oraz na spotkanie z okazji Narodowego Święta Niepodległości. W odpowiedzi przypomniała swoją reakcję z ubiegłego roku. "Doprowadził Pan do tego, że razem świętować nie możemy, bo ran, które Pan zadał demokracji w Polsce, nie da się zagoić spotkaniem na Zamku" - pisała wówczas Róża Thun. Jej reakcja zwróciła uwagę bułgarskiej prawniczki.
"Byłoby z mojej strony nieuczciwością, czynem obłudnym i zaprzeczeniem mojego wieloletniego zaangażowania na rzecz wolnej i demokratycznej Polski w Unii Europejskiej, gdybym zdecydowała się wznosić toast z Panem lub kimś z Pana otoczenia w czasie, kiedy najważniejszy dorobek naszej wspólnej Ojczyzny jest niszczony przez Pana formację polityczną, z Pana przyzwoleniem i z aktywnym Pana udziałem" - tak napisała w ubiegłym roku europosłanka. Jej odpowiedź, z datą 4 listopada 2018 roku, znajduje się na jej stronie internetowej.
"Znowu otrzymałam zaproszenie od Prezydenta Dudy na obchody Święta Niepodległości. Moja odpowiedź z zeszłego roku jest niestety nadal aktualna" - napisała teraz na Facebooku Róża Thun. I odesłała do listu sprzed roku.
Na koniec złożyła życzenia:
Bułgarska prawniczka, Radosveta Vassileva, uznała tę odpowiedź za inspirującą. "Jestem pewna, że żaden z bułgarskich europosłów nie miałby odwagi, by odmówić podobnego zaproszenia ze strony prezydenta Borisowa" - napisała na Twitterze."Z okazji naszego Święta Narodowego, życzę Panu, sobie i wszystkim sprawującym władzę oraz uczestniczącym w życiu publicznym w Naszej Ojczyźnie, żeby poważna i odpowiedzialna refleksja odmieniła oblicze polskiej polityki". Czytaj więcej