Zbrodnia i wielkie gwiazdy. Grzegorz Kalinowski ujawnia mroczne strony przedwojennej Warszawy

Monika Przybysz
Mały Paryż, Perła Północy. Tak goście z zagranicy nazywali przedwojenną Warszawę. Tętniące życiem miasto kontrastów, pełne kafejek, restauracji, kabaretów, dansingów i kamienic zachwycało niepowtarzalną atmosferą. Grzegorz Kalinowski odkrywa mniej znane, ciemne strony stolicy. „Śmierć z ogłoszenia” to intrygujący kryminał osadzony w realiach Polski międzywojennej.
„Zemsta, zbrodnia, służby specjalne i wielkie przedwojenne gwiazdy. Majstersztyk!” – powiedział o tej książce Vincent V. Severski, autor bestsellerowych powieści szpiegowskich. I faktycznie trudno się z tym stwierdzeniem nie zgodzić. „Śmierć z ogłoszenia” nominowanego do Nagrody Wielkiego Kalibru i laureata Złotego Pocisku Grzegorza Kalinowskiego wciąga, intryguje i pozwala przenieść się w czasie.

Polska lat 30. to epoka ogromnych kontrastów: z jednej strony wystawne życie elit pełne rautów oraz dynamiczny rozwój Warszawy, z drugiej – stale rosnące bezrobocie i przestępczość. W tych trudnych społeczno-politycznych okolicznościach komisarz Kornel Strasburger i członkowie sekcji specjalnej Komendy Głównej muszą się wykazać wyjątkowymi umiejętnościami. Przełożeni mają dla nich szczególne zadanie: odnalezienie córki wpływowego człowieka mającego przyjaciół w najwyższych kręgach władzy. Sprawa z błahej – bo wydaje się, że chodzi tylko o znalezienie krnąbrnej dziewczyny, która wyrwała się spod władzy ojca – zmienia się w serię dramatycznych zdarzeń.

Bójki, strzelaniny i pościgi, tajemniczy morderca prowadzący swą szaloną grę przy pomocy ogłoszeń zamieszczanych w prasie oraz ambicje ludzi chcących zaistnieć w przemyśle filmowym. Grzegorz Kalinowski znów udowadnia, że jak mało kto potrafi tworzyć wciągające historie. Ale intrygująca fabuła to zaledwie połowa sukcesu. W „Śmierci z ogłoszenia” na pierwszy plan wysuwają się także nietuzinkowi bohaterowie. Śledztwo prowadzi charyzmatyczny komisarz Kornel Strasburger, doskonale znany czytelnikom także z poprzednich kryminałów autora. Prócz niego pojawiają się też wielkie gwiazdy dwudziestolecia międzywojennego: Bodo, Smosarska, Fogg, Dymsza i Kiepura.

Grzegorz Kalinowski – jak przystało na historyka i varsavianistę – przenosi nas wprost na ulice ówczesnej Warszawy. Jego książka to efekt wielomiesięcznej pracy, dogłębnego researchu, szperania w archiwach i przekopywania się przez międzywojenną prasę. Autor uwielbianego przez polskich czytelników cyklu „Śmierć frajerom” w swojej prozie po mistrzowsku łączy wydarzenia historyczne z fikcyjnym śledztwem. Nic dziwnego, że jego nowa powieść to wielopoziomowa fabularna gra, która zapewnia czytelnikowi przyjemność i dostarcza informacji.

Kalinowski pozwala nam poczuć klimat dawnych czasów i zaczerpnąć odrobinę innej wiedzy niż ta, którą znamy ze szkolnych podręczników. Precyzyjnie skonstruowana intryga, ukazane z reporterskim zacięciem realia Polski lat 30. oraz odmitologizowany obraz II Rzeczpospolitej to największe atuty „Śmierci z ogłoszenia”.

Książkę „Śmierć z ogłoszenia” można już kupić w polskich księgarniach.

Artykuł PR-owy wydawnictwa Muza.