Szpital odmówił pomocy 8-letniej dziewczynce, która mogła być zgwałcona
Istnieje podejrzenie, że 8-latka została zgwałcona przez nastolatka. Sprawa trafiła do sądu rodzinnego, a dziewczynka miała trafić do szpitala. Ten jednak odmówił przyjęcia jej na oddział.
Co ciekawe, matka pojechała z dzieckiem do szpitala umówiwszy się wcześniej z dyspozytorką, że zostaną przyjęte. O tym, że jednak dziecko nie zostanie zbadane dowiedziały się już na miejscu. Odmówiono przeprowadzenia badań. Wcześniej matka spotkała się z odmową w poradni ginekologicznej i na oddziale ratunkowym dla dzieci.
Szpital informuje, że w tej sprawie prowadzone jest wewnętrzne dochodzenie.
Sprawa trafiła do Prokuratury Rejonowej w Szczecinie. Ta zbada, dlaczego nie zadziałały procedury rozpisane na okoliczność podobnych zdarzeń. Tymczasem w przepisach jest dokładnie opisane, jak powinni się zachować lekarze i personel medyczny, gdy do szpitala zgłasza się ktoś zgwałcony, molestowany czy maltretowany. Jasno też jest określona lista instytucje, które trzeba powiadamiać w takich przypadkach.Bardzo nam przykro, że doszło do takiego zdarzenia w naszym szpitalu. Obecnie prowadzone jest wewnętrzne postępowanie wyjaśniające.
wypowiedź dla Polsat News
źródło: gazeta.pl