Jachira znowu zaszkodzi KO. Jej o słów o Bożym Narodzeniu większość Polaków nie zrozumie

Bartosz Godziński
Klaudia Jachira w swoim stylu ogłosiła właśnie, że zamiast Bożego Narodzenia woli świętować przesilenie zimowe. I gdyby taka deklaracja pochodziła od polityczki radykalnej lewicy, nikogo by to nie dziwiło. Problem w tym, że była aktorka-lalkarka zasiada w klubie, którego główny filarem jest chadecka PO. Na starcie kampanii prezydenckiej partia ta może więc za poglądy Jachiry słono zapłacić.
Klaudia Jachira (KO) przyznała, że nie obchodzi świąt katolickich Fot. Tomasz Pietrzyk / Agencja Gazeta
– Platforma jest partią chadecką. Liberalno-konserwatywną. Była i jest – powiedział niedawno "Polsat News" Sławomir Neumann, poseł i były szef klubu Platformy Obywatelskiej. O chadeckim charakterze PO często mówią także Grzegorz Schetyna i Donald Tusk. A przypomnijmy, że "chadecja" to potoczne określenie chrześcijańskiej demokracji, która w naszej części świata często jest dominującą opcją polityczną, gdyż wachlarzem poglądów trafia do najszerszej grupy wyborców.

Jednak zasiadająca w klubie parlamentarnym Koalicji Obywatelskiej Klaudia Jachira swoim partnerom z PO poszerzyć elektoratu raczej nie pomoże. Posłanka w sobotnie popołudnie na Twitterze podzieliła się takimi poglądami na temat uroczystości bożonarodzeniowych, które większości Polaków trudno będzie zrozumieć. "Jeżeli coś obchodzę, to przesilenie zimowe i cieszę, że od 22.12 jest dłuższy dzień. Za wszystkie uroczystości w Sejmie, które nie mają charakteru świeckiego - podziękuję" – napisała Klaudia Jachira. Sympatycy kontrowersyjnej posłanki oczywiście biją jej brawo za walkę o rozdział państwa i Kościoła.


Jednak na starcie kampanii wyborczej przed wyborami prezydenckimi tego typu "rewolucyjne podejście" Jachiry może mocno zaszkodzić jej kolegom z koalicji, którzy chcą powalczyć o odebranie Andrzejowi Dudy prezydentury.
Ta sztuka nie uda się bowiem bez poparcia większości Polaków. Większości społeczeństwa, którego 92 proc. określa się mianem katolików. I jak wynika z badań, Polacy, którzy nie obchodzą Bożego Narodzenia to zdecydowana nisza. Choćby ze względu na tradycję, przeciw bożonarodzeniowym rytuałom nie opowiada się nawet wielu krytyków kleru.