Jednoznaczna reakcja NIK na postępowanie ABW wobec Banasia. Chodzi o tajemnice państwowe

Łukasz Grzegorczyk
Najwyższa Izba Kontroli zareagowała na wszczęcie przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego postępowania sprawdzającego wobec Mariana Banasia. Podkreślono, że dostęp do informacji niejawnych osób piastujących najwyższe stanowiska w państwie, m.in. prezesa NIK, wynika z mocy prawa, a nie uzyskanego poświadczenia bezpieczeństwa.
NIK reaguje na postępowanie ABW wszczęte wobec Mariana Banasia. Fot. Maciek Jaźwiecki / Agencja Gazeta
"Zgodnie z art. 34 ust. 10 pkt 7 ustawy o ochronie informacji niejawnych wobec prezesa Najwyższej Izby Kontroli nie przeprowadza się postępowania sprawdzającego" – podała we wtorek Najwyższa Izba Kontroli. Oświadczenie w tej sprawie przesłała Polskiej Agencji Prasowej.

Dalej wyjaśniono, że wspomniany artykuł "wyraźnie wskazuje, że dostęp do informacji niejawnych osób piastujących najwyższe stanowiska w państwie, czyli Prezydenta RP, Marszałka Sejmu i Senatu, Prezesa Rady Ministrów oraz Prezesa NIK wynika z mocy prawa, a nie na podstawie uzyskanego poświadczenia bezpieczeństwa, które jest wynikiem postępowania sprawdzającego".


Sprawa szefa NIK ciągle rozszerza się o nowe wątki. Niedawno w oświadczeniu Banaś podkreślił, że nie zamierza podawać się do dymisji i będzie bronił swojego dobrego imienia. Poza tym, prezesem NIK zajęła się ABW.

We wtorek o godz. 10:00 odbędzie się konferencja prasowa organizowana przez NIK. Szczegóły są owiane tajemnicą. "Dziennik Gazeta Prawna" podaje, że może chodzić o Fundusz Sprawiedliwości pozostający pod kuratelą Zbigniewa Ziobry.

źródło: Onet.pl