Duda się zreflektował. Wysłał Tokarczuk nie tylko list, ale zdecydował się na jeszcze jeden gest
We wtorkowe popołudnie Olga Tokarczuk otrzymała literacką Nagrodę Nobla. W tym dniu pisarka otrzymała także list gratulacyjny od Andrzeja Dudy, któremu opieszałość – lub wręcz niechęć – w tej kwestii wypominano od dawna. Ale Pałac Prezydencki w dniu noblowskiej ceremonii zdecydował się na jeszcze jeden gest.
"Literacka Nagroda Nobla za 2018 rok. Olga Tokarczuk" – czytamy na niej. Ponadto na iluminacji znalazło się miejsce na podobiznę polskiej pisarki.
"W dniu wręczenia lauru chcę wyrazić radość, że Akademia Szwedzka uhonorowała Pani twórczość, w której zagadnienia uniwersalne i polska wrażliwość tak znakomicie się dopełniają. Cieszę się, że Pani kunszt pisarski, który doceniają od dawna czytelnicy, krytycy i badacze w kraju i za granicą, znalazł teraz najwyższą ocenę w oczach członków Komitetu Noblowskiego" – podkreślił Duda.