Oburzenie po występie Ociepy w "Kropce nad i". Tak poseł PiS bronił ustawy represyjnej

Rafał Badowski
Młodemu posłowi PiS Marcinowi Ociepie (Porozumienie) przyszło bronić projektu nowelizacji ustawy o ustroju sądów powszechnych, która powszechnie już nazywana jest ustawą represyjną. Robił to tak, że wprost rozsierdził wielu widzów "Kropki nad i", gdzie próbował wyłożyć swoje racje.
Posel PiS Marcin Ociepa uznał, że od obrony niezawisłości sędziowskiej jest opozycja. Fot. Jacek Marczewski / Agencja Gazeta
U Moniki Olejnik poseł Marcin Ociepa stwierdził między innymi, że obrona niezawisłości sędziowskiej jest rolą... opozycji. Spotkało się to z ostrą krytyką na Twitterze. Wielu Polaków zarzucało mu mentalność "komunistycznego aparatczyka". Polityk PiS poszedł jednak dalej. Zdaniem Ociepy taką opinię o sędziach jak partia rządząca ma też duża część Polaków, czemu da wyraz przy... świątecznych stołach. – Polacy i tak będą przy stole wigilijnym rozmawiać o wymiarze sprawiedliwości, o nadzwyczajnej politycznej aktywności części środowiska sędziowskiego, o tym, że zaufanie do sądów jest od lat na bardzo niskim poziomie, o skandalicznym wyroku, który dotknął Jana Śpiewaka. Mamy zasadniczy problem z wymiarem sprawiedliwości – mówił wiceminister przedsiębiorczości. – Nie jest do pomyślenia w państwie demokratycznym, że sędziowie chcą być jednocześnie politykami – powiedział jeszcze Marcin Ociepa. Na pytanie, kiedy sędzia chce być politykiem, odpowiedział, że "w momencie, kiedy wychodzi na demonstrację".  Przypomnijmy, projekt PiS o ustroju sądów powszechnych służyć ma zdyscyplinowaniu nieposłusznych sędziów. O tym, co oznaczają punkty nowej ustawy o sądach rozmawiała w naTemat z mec. Marią Ejchart–Dubois Anna Dryjańska.
Zmiany, które chcą wprowadzić Prawo i Sprawiedliwość, Solidarna Polska oraz Porozumienie, przewidują złożenie z urzędu sędziów, którzy dawaliby sobie możliwość podważania legalności Krajowej Rady Sądownictwa w wersji "dobrej zmiany". Podważanie statusu innych sędziów traktowane będzie jako wykroczenie przeciwko wymiarowi sprawiedliwości i będzie najcięższym deliktem dyscyplinarnym. Dlatego ma podlegać najsurowszej karze.


Prokurator generalny niejako wyprzedził wejście ustawy w życie. Zbigniew Ziobro wydał polecenie wszystkim prokuratorom w Polsce, by reagowali na wszelkie próby podważania konstytucyjnych organów i instytucji, w kontekście działania sędziów – podał bliski partii rządzącej portal wPolityce.pl, powołując się na własne ustalenia.

W poleceniu prokuratora generalnego, do którego dotarł serwis, znajduje się informacja, z której wynika, że wszyscy sędziowie, jakich powoła prezydent i opiniowani wcześniej przez Krajową Radę Sądownictwa są "legalnie orzekającymi sędziami", a próba podważenia ich działań "może naruszać prawo". "Walka z próbami dezorganizacji sądownictwa należy do obowiązków każdego prokuratora w kraju" – czytamy.

źródło: TVN24