Proboszcz odpowie za śmierć policjanta? Prokuratura przygotowuje akt oskarżenia
Paweł Kalisz
Prokuratura przygotowuje akt oskarżenia przeciwko księdzu, który jej zdaniem doprowadził do tragicznego wypadku, w którym zginął motocyklista. Duchowny nie przyznaje się do winy. Motocyklistą, który zginął, był komendant powiatowy policji.
Prokuratura oskarża księdza o spowodowanie wypadku, w którym zginął motocyklista. • Fot. Facebook / Śląska Policja
Jak ustaliła policja, 54-letni Ryszard P., proboszcz jednej parafii w Bochni, jechał swoją toyotą z dozwoloną prędkością. Gdy na jednym ze skrzyżowań skręcał w lewo, w jego auto uderzył jadący z przeciwka motocyklista. Motocykl wbił się w samochód, kierowca jednośladu przeleciał
nad autem księdza i uderzył o jezdnię. Na miejsce wezwano śmigłowiec ratunkowy, ale pomimo reanimacji motocyklista zmarł. Okazało się, że motocykl prowadził 45-letni Krzysztof Skowron, policjant z 25-letnim stażem, komendant powiatowy w Mikołowie na Śląsku. Policjanci przybyli na miejsce wypadku ustalili, że ksiądz był trzeźwy. Mimo to prokuratura przygotowuje akt oskarżenia przeciwko duchownemu. – Zakończyliśmy śledztwo i skierowaliśmy już do sądu akt oskarżenia – poinformował Marcin Gogacz, szef Prokuratury Rejonowej w Busku-Zdroju. 54-letni Ryszard P., proboszcz jednej parafii w Bochni, w chwili zdarzenia był trzeźwy, jechał z dopuszczalną prędkością. Prokuratura uznała jednak, że nie zachował należytej ostrożności i spowodował tragiczny wypadek. Księdzu, który nie przyznaje się do winy, grozi do ośmiu lat więzienia.