Lewandowski zaraz po meczu pojechał do szpitala. Przeszedł operację

Łukasz Grzegorczyk
Robert Lewandowski dochodzi do siebie po operacji przepukliny pachwinowej. Dziennikarz Roman Kołtoń w programie "Cafe Futbol" w Polsat Sport zdradził, że napastnik Bayernu Monachium jeszcze przed Wigilią ma opuścić szpital.
Robert Lewandowski dochodzi do siebie po operacji przepukliny pachwinowej. Fot. Kuba Atys / Agencja Gazeta
– Niemieckie media informują, że Robert pojedzie na zgrupowanie Bayernu. Sam się na to nastawił. Ma opuścić klinikę jeszcze przed Wigilią. Proces rehabilitacji ma potrwać 10–14 dni. Na obóz Bayern wylatuje 4 stycznia i wydaje się, że Robert ma znaleźć się w tym samolocie – powiedział Roman Kołtoń.

O tym, że Robert Lewandowski musi poddać się zabiegowi, mówi się od kilku tygodni. Pod znakiem zapytania stała tylko data operacji. Polak nie chciał wypaść ze składu Bayernu, więc ostatecznie zdecydował się na wizytę w szpitalu przed samymi świętami, po ligowym meczu z Wolfsburgiem. Klub z Monachium wydał oświadczenie, w którym poinformował, że operacja przebiegła pomyślnie. Już w listopadzie dziennikarz Mateusz Borek wskazywał, że Lewandowskiego czeka zabieg. – Jest malutki problem i trzeba go zlikwidować – mówił.


Chociaż wyjazd Lewandowskiego na zgrupowanie z Bayernem stoi pod znakiem zapytania, to napastnik z pewnością będzie gotowy do 19 stycznia, kiedy niemieckie zespoły wrócą do gry po przerwie zimowej.

źródło: Polsat Sport