Myślisz o urlopie? O tym nie możesz zapomnieć planując egzotyczny wyjazd

Monika Przybysz
O wakacjach na Malediwach, w Egipcie czy Tajlandii marzymy szczególnie, gdy w Polsce pogoda jest po prostu paskudna, dni są krótkie, pada śnieg z deszczem, a temperatura oscyluje w granicach zera. Co zrobić, aby urlopowe marzenie nie zamieniło się w koszmar? Lekarze mają na to jedną odpowiedź: zaszczepić się.
Urlop w Afryce czy Azji to marzenie wielu turystów. Brak odpowiednich szczepień może sprawić, że zamiast wypoczynku - zacznie się koszmar. pixabay.com
– Oczywiście odradzam też rodzicom wspinanie się na pięciotysięcznik z kilkumiesięcznym dzieckiem, gdyż może się to zakończyć tragicznie – wyjaśnia Damian Okruciński, pediatra, lekarz medycyny podróży i twórca bloga lekarzpodroznik.pl w rozmowie z portalem zaszczepsiewiedza.pl.

Dorośli szczepienia dodatkowe powinni rozpocząć najpóźniej miesiąc przed podróżą, gdyż choroby tropikalne to nie żarty. Mogą wiązać się z powikłaniami, a nawet i śmiercią.

Mieli szczęście
Przestrzeganie zasad higieny, unikanie spożywania posiłków na ulicy i picie jedynie wody butelkowanej i przegotowanej to za mało, aby zabezpieczyć się przed chorobami w czasie dalekich podróży. Nawet jeśli znamy ludzi, którzy nie zaszczepili się i pojechali na wakacje do Indii, z których wrócili całkiem zdrowi, to zamiast brać to za dowód, że choroby tropikalne nie są groźne, należy pomyśleć raczej o tym, że im się po prostu udało.


Wyjeżdżając w egzotyczne zakątki naszego globu, wielu turystów nadal upaja się przede wszystkim wizją przygody, zwiedzania wyjątkowych miejsc, czy poznania dalekich kultur. Tematyka szczepień jakoś im do tego idealnego obrazka nie pasuje – podkreślają specjaliści medycyny tropikalnej.

Ich zdaniem warto też przypominać, że w wielu krajach warunki sanitarne i opieka medyczna znacznie odbiegają od naszych standardów.

Przed czym musimy się chronić?
Szczepienia zalecane to te, które chronią głównie przed durem brzusznym, cholerą, żółtą gorączką, japońskim zapaleniem mózgu i wścieklizną.

Szczepienia obowiązkowe, realizowane w ramach kalendarza szczepień, które są ważne również dla podróżujących, to szczepienia przeciw polio, błonicy, tężcowi i WZW B. Dodatkowo, warto pamiętać o szczepieniu przeciw WZW A, czyli żółtaczce pokarmowej, meningokokom i szczepieniu przeciw grypie wykonywanym co roku.

Ochrona przed meningokokami typu A i C jest szczególnie ważna dla podróżujących do Afryki Subsaharyjskiej przez cały rok i Dubaju w sierpniu oraz wrześniu. Dłuższy pobyt w Azji związany np. z pobytem w rejonach wiejskich może wymagać zaszczepienia się przeciw japońskiemu zapaleniu mózgu.

Dur i śmierć?
Dur brzuszny występuje na całym świecie. Największe ryzyko zachorowań dotyczy Azji, Ameryki Południowej oraz Afryki. Objawy duru to głównie gorączka, ból brzucha, powiększenie wątroby, śledziony, węzłów chłonnych, biegunka, zaparcia, zapalenie płuc.

Do powikłań zalicza się krwawienia z przewodu pokarmowego, perforację jelita cienkiego, zapalnie mózgu, posocznicę. Śmierć występuje u 10-30 proc. nieleczonych chorych. Jedynym sposobem zapobiegania durowi brzusznemu są szczepienia, które warto powtarzać co 3 lata, gdy podróżujemy w regiony świata, gdzie dur występuje najczęściej.

Groźna gorączka
Szczepienie przeciw żółtej gorączce jest obowiązkowe, jeśli udajemy się do krajów centralnej Afryki i niektórych krajów Ameryki Południowej. Daje prawie 100 proc. odporność, a jedna dawka zapewnia ochronę na całe życie.

Objawy tej choroby to bardzo wysoka gorączka, dreszcze, kaszel, nudności, wymioty, niekiedy zażółcenie skóry i zaczerwienienie spojówek. Powikłania to zaburzenia neurologiczne i niewydolność nerek, a nawet śpiączka i śmierć.

Cholera wciąż zagraża turystom
Podróżujący do Azji i Afryki nie można zapomnieć również o szczepionce przeciw cholerze, której przebieg związany z ostrą biegunką oraz wymiotami lub przewlekłym zakażeniem dróg moczowych może zakończyć się niewydolnością krążenia, nerek i śmiercią. Szczepionka zmniejsza ryzyko wystąpienia biegunek podróżnych.

Natomiast wścieklizna dla osób, które nie otrzymają odpowiedniej szczepionki, jest chorobą w 100 procentach śmiertelną, powodującą ponad 50 tysięcy zgonów rocznie, przede wszystkim w Azji, Afryce i Ameryce Południowej.

Do zakażenia dochodzi najczęściej poprzez ugryzienie lub zadrapanie przez psa, nietoperza, wiewiórkę lub małpę. W przypadku osób niezaszczepionych profilaktycznie, które zostały narażone na zakażenie, szczepienie poekspozycyjne jest interwencją ratującą życie.
Przed wyjazdem na tropikalne wakacje szczególnie ważne jest, żeby dzieci były zaszczepione.Fot. Rafał Mielnik / Agencja Gazeta
Odra wraca
– Podstawą profilaktyki, również dla podróżnych, są szczepienia realizowane zgodnie z kalendarzem szczepień - wyjaśnia dr Damian Okruciński.

Na przykład przeciw gruźlicy - chorobie zakaźnej zbierającej największe żniwo na całym świecie, zaszczepić się możemy tylko w dzieciństwie. Nawet wyjazd odbywający się w Polsce lub Europie może zakończyć się tragicznie z powodu ukąszenia przez kleszcza. Stąd zalecane jest zaszczepienie się przeciw kleszczowemu zapaleniu mózgu. Mamy również, niestety, wzrost zachorowań na odrę na południu Europy, na Ukrainie i w Polsce, który jest związany z odmowami szczepień.

W obecnej sytuacji nawet wyjazd do Włoch czy Chorwacji wiąże się z zwiększonym ryzykiem zachorowania, więc należy mieć pewność, że dziecko otrzymało dwie dawki szczepionki dające pełną ochronę, zaś dorośli, którzy nie byli szczepieni w dzieciństwie, powinni się zaszczepić.

Niezależnie od planowanych podróży każdy dorosły co 10 lat powinien zaszczepić się przeciw tężcowi, błonicy i krztuścowi. Sprawdzenie uodpornienia oraz ewentualne uzupełnienie szczepień powinno znaleźć się na górze listy rzeczy do zrobienia przed każdym wyjazdem.

Źródło: zaszczepsiewiedza.pl