Senat podjął decyzję ws. zmian w sądownictwie. Ustawa represyjna wraca do Sejmu

Rafał Badowski
Senat odrzucił tzw. ustawę represyjną. Głosowało 99 osób. 51 senatorów głosowało za, a 48 przeciw. To decyzja zgodna z tym, co rekomendowały wcześniej senackie komisje, czyli odrzucenia ustawy w całości.
Senat zdecydował o losie tzw. ustawy represyjnej. Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
Teraz ustawa wróci do Sejmu. Posłowie będą mogli odrzucić decyzję Senatu, ale potrzeba będzie bezwzględna większość, czyli liczba głosów za większa od sumy głosów przeciw i wstrzymujących się, przy obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów. PiS przy obecnym wyniku wyborczym posiada większość bezwzględną, ale samo to, że Senat ma prawo odrzucić zapisane w ustawie propozycje Sejmu może znacznie wydłużyć proces legislacyjny.

Ustawa przewiduje m.in. zmiany w systemie odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów i zmianę procedury wyboru I prezesa Sądu Najwyższego. Według nowych przepisów będzie możliwość złożenia z urzędu (ewentualnie przeniesienie na inne miejsce służbowe) sędziów, którzy podejmą działania "w celu kwestionowania istnienia stosunku służbowego osoby powołanej do pełnienia urzędu na stanowisku sędziowskim". Chodzi o zakazanie sędziom badania legalności powołania sędziego nominowanego przez nową Krajową Radę Sądownictwa i powołanego przez prezydenta.