Macierewicz przywiązał się do tytułu Marszałka Seniora. Internauci wyprowadzili go z błędu

redakcja naTemat
Antoni Macierewicz jako Marszałek Senior otwierał inauguracyjne posiedzenie Sejmu IX kadencji. Były szef MON bardzo przywiązał się do tej funkcji i nadal niesłusznie przypisuje sobie ten tytuł.
Antoni Macierewicz pełnił funkcję Marszałka Seniora podczas pierwszego posiedzenia Sejmu IX kadencji. Fot. Screen / Sejm.gov.pl
"Miałem zaszczyt, jako Marszałek Senior Sejmu RP, uczestniczyć w przysiędze batalionu 9. Łódzkiej Brygady WOT im. gen. bryg. S. Sojczyńskiego, ps. 'Warszyc'" – chwalił się na Twitterze Antoni Macierewicz. Jego post wzbudził szczególne zainteresowanie, ale nie ze względu na uroczystość, w której wziął udział. Macierewicz oświadczył, że był tam "jako Marszałek Senior" - ten fakt przykuł uwagę internautów. Były szef MON najwyraźniej mocno przywiązał się do tego tymczasowego tytułu.


Obowiązki Marszałka Seniora Macierewicz pełnił 12 listopada 2019 roku, do chwili podjęcia uchwały o wyborze Marszałka Sejmu. To tak naprawdę symboliczna funkcja, obejmująca jedynie pierwsze posiedzenie Sejmu nowej kadencji.

Minęło już sporo czasu, a Macierewicz dalej uważa, że jest Marszałkiem Seniorem. Internauci próbują go wyprowadzić z błędu. "Nie ma teraz pan prawa jako Marszałek Senior reprezentować Sejmu" – zauważył jeden z użytkowników Twittera. Macierewicz, jako Marszałek Senior, w inauguracyjnym przemówieniu zawarł mnóstwo odniesień ideologicznych i historycznych. Jego zdaniem posłowie nowej kadencji mają moralny obowiązek ostatecznego zerwania z dziedzictwem komunizmu. Bo Polska wciąż żyje w stanie wielkiego zagrożenia.

Dodajmy, że w ostatnich wyborach parlamentarnych Macierewicz zdobył ponad 31 tys. głosów. Nadal jest szefem podlegającej pod MON podkomisji smoleńskiej, chociaż o efektach pracy jego zespołu ostatnio nie wiadomo nic nowego.