Nie będzie mistrzostw świata w Chinach! W obawie przed wirusem przełożono imprezę

Paweł Kalisz
Za dwa miesiące miały się odbyć w Nankinie halowe mistrzostwa świata w lekkiej atletyce. Zawody te odbędą się, ale... dopiero za rok. Inne imprezy również zostały po prostu odwołane. Wszystko z powodu zagrożenia epidemią wirusa z Wuhan.
Lekkoatletyczne MŚ w chińskim Nankinie odwołane! Z obawy przed wirusem. Fot. Stefan Holm / 123rf.com
W połowie lutego na trasach przygotowanych z myślą o Zimowych Igrzyskach Olimpijskich w 2022 roku miały się odbyć zawody Pucharu Świata w narciarstwie alpejskim. Impreza została odwołana, kompletnie wypadła z kalendarza. Mniej więcej w tym samym czasie w Nankinie miał się odbyć mecz kwalifikacyjny na letnie igrzyska w piłce nożnej kobiet. Piłkarki zagrają, ale w Sydney.

Imprezy sportowe, na które przyszłoby wielu kibiców, znikają z chińskich kalendarzy jedna za drugą. Wszystko z powodu koronawirusa z Wuhan, który staje się coraz bardziej niebezpieczny. Na całym świecie stwierdzono ponad 6 tys. zachorowań, z czego ponad 130 przypadków było śmiertelnych. Masowe imprezy są odwoływane z powodów bezpieczeństwa.


Dotyczy to także halowych mistrzostwa świata w lekkiej atletyce, które miały zostać rozegrane w chińskim Nankinie w dniach 13-15 marca. Impreza została przełożona o rok, jak informuje Międzynarodowe Stowarzyszenie Federacji Lekkoatletycznych, zawody odbędą się w marcu 2021 roku.

To słuszna decyzja, choć rodzi kilka potencjalnych problemów. Po pierwsze, krajowe federacje sportowe poniosły już część kosztów związanych z przygotowaniem i wyjazdem na te zawody. Tylko część pieniędzy uda się odzyskać. Drugim problemem jest termin halowych mistrzostw Europy, które mają się rozegrać właśnie w marcu przyszłego roku w Toruniu. Potrzebne będzie zawarcie jakiegoś porozumienia w tej sprawie.

źródło: worldathletics.org