Udało się to, co uważano za niemożliwe. W Wuhan w 10 dni zbudowano szpital zakaźny

Paweł Kalisz
Prace przy budowie szpitala w Wuhan rozpoczęto 10 dni temu. Mało kto wierzył, że placówkę dla chorych na nowego koronawirusa uda się zbudować tak szybko. Pierwsi pacjenci mają być przyjmowani już od poniedziałku.
Szpital w Wuhan zbudowano w 10 dni. Kolejna placówka ma być czynna już w środę. Fot. Twitter / CGTN
Szpital Huoshenshan ma powierzchnię 25 000 metrów kwadratowych i 1000 łóżek, a jego obsadę ma stanowić 1400 wojskowych lekarzy i pielęgniarzy. Pierwszą łopatę wbito w 23 stycznia. Ostatnią cegłę położono w niedzielę 2 lutego, co oznacza, że tę ogromna placówkę zbudowano w zaledwie 10 dni. Pierwsi pacjenci mają trafić do szpitala Huoshenshan już w poniedziałek, a tymczasem władze przyznają, że trwa budowa kolejnej placówki, oddalonej o 25 mil od Huoshenshan. Leishenshan ma być gotowy w środę i będzie w nim można przyjąć około 1600 pacjentów. Tymczasem rośnie liczba zachorowań spowodowanych przez groźny koronawirus z Wuhan. Chorobę zdiagnozowano już u około 17 tysięcy pacjentów w 24 krajach. Większość chorych to mieszkańcy Chin, ale wirus trafił też do USA, Australii i Europy. Z powodu powikłań zmarło 361 osób, w tym jedna spoza terytorium Chin. Wuhan, miasto w którym po raz pierwszy odkryto koronawirus, zostało przez władze odcięte od świata. Europejczycy zostali ewakuowani, 30 Polaków w niedzielę trafiło do Wrocławia, gdzie zostali dokładnie przebadani i rozpoczęli kwarantannę.