Wnuk Lecha Wałęsy z kolejnym wyrokiem. Dominika W. skazano za ugodzenie partnerki nożem
Oj, to nie był dobry tydzień dla wnuka byłego prezydenta Lecha Wałęsy. Dominik W, który dopiero co usłyszał wyrok za jazdę po pijanemu i znieważenie policjanta, w środę ponownie zasiadł na ławie oskarżonych. Tym razem sąd zasądził mu karę więzienia za naruszenie nietykalności cielesnej partnerki.
W środę Sąd Okręgowy w Gdańsku podtrzymał ten wyrok. – Nie ma wątpliwości, że związek, który nadal tworzą oskarżona i pokrzywdzony, jest związkiem burzliwym i niepozbawionym emocji zarówno po jednej, jak i drugiej stronie. Obie te osoby mają za sobą trudne dzieciństwo, które determinuje sposób funkcjonowania obojga w związku – stwierdziła sędzia Joanna Łaguna-Popieniuk w uzasadnieniu wyroku.
Przypomnijmy, że Dominik W. już drugi raz w tym tygodniu zasiadał na ławie oskarżonych. W poniedziałek mężczyzna usłyszał wyrok za jazdę po spożyciu alkoholu. W 2018 roku, bez prawa jazdy i na podwójnym gazie Dominik W. prowadził auto, przekraczając dozwoloną prędkość, wjeżdżając na chodniki, a przy okazji uszkadzając kilka innych pojazdów.
Po zatrzymaniu przez policję odgrażał się funkcjonariuszom i ubliżał im. Chwalił się też tym, że jest wnukiem Lecha Wałęsy. Za te czyny Sąd Okręgowy w poniedziałek zasądził karę dwóch lat i ośmiu miesięcy więzienia. Dominik W. dodatkowo przez 6 lat ma zakaz prowadzenia pojazdów, oraz musi zapłacić łącznie 10 tys. zł.