Czy istnieją granice przebaczenia? Historia, która wywołuje emocjonalne tsunami
Omawiana w tym tekście "Nocna droga" nie jest najnowszym dziełem pochodzącej z Kalifornii pisarki. W księgarniach za oceanem pojawiła się dość dawno, bo w 2011 roku. Do Polski po raz pierwszy trafiła zaś w 2015 roku. W ramach "Kolekcji dzieł Kristin Hannah" możemy przeczytać ją w nowym wydaniu dostępnym od 22 stycznia 2020.
W powieści, której tytuł wyraża nie tylko symboliczny marsz bohaterów przez skąpaną w mroku ścieżkę, autorka przedstawia nam rodzinę Farradayów. Miles i Jude są szczęśliwymi rodzicami bliźniąt. Mia i Zach to spokojne i ułożone dzieci, ale jak wszystkie nastolatki, nie zawsze są posłuszne do bólu, zwłaszcza przy nadopiekuńczej matce.Stoi na ostrym zakręcie na Nocnej Drodze. […] Kiedyś ta droga zwyczajnie prowadziła do domu. […] Oczywiście od lat nie przemierzała tej trasy. [...] Jeżeli ktoś ją tu zobaczy, jak stoi przy pustej drodze w ocienionej zatoczce, wszystko znów odżyje. Będą wspominać tamtą noc sprzed wielu lat, kiedy deszcz zamienił się w popiół...
W życiu tej kochającej się rodziny pojawia się Lexi Baill, dziewczyna z trudnym dzieciństwem, ale o bardzo dobrym sercu. Najpierw zaprzyjaźnia się z nieśmiałą Mią, a następnie zakochuje się – jak się później okazuje, z wzajemnością – w Zachu. Cała trójka staje się nierozłączna. Jednak jedna feralna decyzja zmienia wszystko.
Pierwsza część książki przypomina literaturę młodzieżową z typowymi problemami nastolatków takimi jak niskie poczucie własnej wartości czy pierwsza miłość. Kiedy dochodzi do przeczuwanego "wstrząsu", powieść zamienia się w emocjonalny rollercoaster i trzeba mieć chyba serce z kamienia, żeby w pewnym momencie się nie wzruszyć.Spojrzenia, jakie wymienili, wyrażały moc uczuć – oczami przekazywali sobie smutną prawdę, że wkrótce się rozstaną i że bardzo się kochają, jak również słodką prawdę, a raczej nadzieję, że w tej nadchodzącej przyszłości coś przetrwa, że troje nastolatków może stać w świetle księżyca, obiecać sobie wieczną przyjaźń i dotrzymać obietnicy.
"Nocna droga" to jednak przede wszystkim książka o przebaczeniu. Ten motyw stanowi wyzwanie dla każdego autora, ponieważ zawsze istnieje przy nim cienka granica między autentycznym wzruszeniem a tanią ckliwością. Kristin Hannah ma na szczęście niezwykły dar w dotykaniu subtelnej materii i pisaniu dialogów do tzw. trudnych scen.Podeszła do niego, wzięła go za rękę i pociągnęła, by wstał. – Wszyscy to dźwigamy. Nieśliśmy to brzemię tak długo, że nas odkształciło, przygięło do ziemi. Musimy się wyprostować. Musimy sobie wybaczyć.
Powieść o losach rodziny Farradayów gwarantuje emocjonalne tsunami. Z jednej strony jest w tej historii tyle bólu i żalu, że chcielibyśmy ją dla własnego dobrego samopoczucia szybko zapomnieć, z drugiej tak piękna i optymistyczna, że szkoda ją kończyć. Kolejny dowód, że dzięki książkom Kristin Hannah zawsze możemy zobaczyć jakieś światełko w tunelu.
Powieść "Nocna droga" ukazała się w ramach "Kolekcji dzieł Kristin Hannah"
Artykuł powstał we współpracy z Wydawnictwem Świat Książki