"Kiedyś milicja zabrałaby homosia do lasu...". Obrzydliwe słowa polityka PiS o Biedroniu
Bartosz Godziński
Szefowi klubu radnych PiS z Kwidzyna puściły hamulce na Facebooku. Radosław Smejlis chciał napisać złośliwą ripostę pod postem Jerzego Śniega, szefa SLD w tym mieście, ale skończyło się na nie tylko homofobicznym, ale i po prostu skandalicznym paszkwilu.
"Za czasów waszej epoki przyjechałaby milicja i zabrałaby homosia do lasu - tam białymi pałkami wytłumaczyliby mu czym jest poprawność obyczajowa, a dziś Robert Biedroń kandyduje na prezydenta RP" – napisał 39-letni Smejlis na swojej stronie na Facebooku. Polityk jest znany w Kwidzynie ze swoich ostrych wypowiedzi. Zawodowo pracuje jako nauczyciel.
Screen z Facebooka
Komentarz został usunięty, ale to nie koniec sprawy. – Nie ulega wątpliwości, że to był profil radnego Smejlisa – powiedziała "Wyborczej" Karolina Nowak, radna gminy Gardeja i działaczka Wiosny. Zgłosiła sprawę do przewodniczącego rady miejskiej i Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych. Radny nie odpowiedział na prośbę o komentarz dziennikarzy.