Ta zbrodnia wstrząsnęła wsią koło Łodzi. Nikt nie wierzył, że matka mogła zrobić to dziecku
W pożarze we wsi Rososza koło Łasku zginęła nowo narodzona dziewczynka. Śledczy podejrzewają, że to matka zabiła swoje dziecko, a później podpaliła dom i stodołę. Kobieta usłyszała zarzuty – podaje"Fakt".
Ustalono, że przyczyną pożaru było podpalenie. Ze śledztwa ma wynikać, że za śmierć dziewczynki odpowiada matka Marta K. Jak podaje "Fakt", kobieta usłyszała zarzut zabójstwa dziecka oraz wzniecenia pożaru. Została aresztowana na trzy miesiące. – Zostanie poddana badaniom przez biegłych psychiatrów, by ocenić jej poczytalność – przekazała Jolanta Szkilnik, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Sieradzu.
Z relacji tabloidu wynika, że sąsiedzi kobiety są wstrząśnięci tragedią. Mają przekonywać, że zmarła dziewczynka była pierwszym dzieckiem Marty K. Nie potrafią wytłumaczyć, dlaczego matka chciałaby pozbawić życia swoją córkę.
Czytaj także: Drastyczna zbrodnia w Rososzy. Matka podpaliła noworodka benzyną i patrzyła jak płonie
źródło: "Fakt"