Marszałek Grodzki zrobił test na koronawirusa. Pokazał wyniki

redakcja naTemat
Czy to stanie się powszechną praktyką w Polsce? Marszałek Senatu opublikował wyniki swojego testu na koronawirusa. Jego wynik jest negatywny, ale być może niebawem coraz więcej z nas będzie poddawać się takim badaniom, gdyż liczba zakażonych także w Polsce szybko rośnie.
Marszałek Senatu Tomasz Grodzki zrobił test na koronawirusa. Fot. Patryk Ogorzałek / Agencja Gazeta
Tomasz Grodzki najwyraźniej dał dobry przykład, gdyż w przez kilkanaście minut pod jego wpisem na Twitterze pojawiło się kilkaset polubień. Materiałem był wymaz z nosa i gardła. Test wykonano 9 marca.

"W poczuciu odpowiedzialności poddałem się badaniu na obecność koronawirusa i upubliczniam jego wynik. Wzywam Adama Bielana by nie siał paniki i nie odwracał uwagi od problemów własnego obozu polityczneog w kampanii prezydenckiej" – napisał na Twitterze. Tomasz Grodzki w ostatnich dniach zamieścił też tweeta, w którym starał się uspokajać. Podał statystyki zachorowań na nowotwory i inne choroby. "1. Jeśli zachorujemy na koronawirusa, 98-99% z nas wyzdrowieje (na dziś 5 zachorowań, 0 zgonów). 2. Na grypę podobnie (luty 2020->500 tys zachorowań!!! 20 zgonów).3. Na raka zachoruje w tym roku 160 tys.Polaków, umrze ok 100tys!!! Zagadka-które z tych trzech jest najgroźniejsze?" – zapytał retorycznie marszałek Senatu (pisownia oryginalna).

17 przypadków koronawirusa w Polsce


Łącznie w Polsce oficjalnie potwierdzono już 17 przypadków zakażenia koronawirusem. Ostatni przypadek ogłoszono oficjalnie po południu w poniedziałek. To pacjentka w szpitalu w Poznaniu. Miała nie wyjeżdżać za granicę ani nie mieć kontaktu z osobami wracającymi z zagranicy.