Za folią, metr odstępu. Tak wyglądają dziś apteki w Polsce. "Farmaceuci żałują, że nie ma okienek"
Zakupy spożywcze i higieniczne to jedno. Szturm przeżywają też apteki. I chyba nigdzie sprzedaż leków nie odbywa się już normalnie, jak dotychczas. Do środka może wejść tylko kilka osób. Musi być zachowany odstęp. Na zdjęciach w internecie widać, że Polacy z dyscypliną stosują się do nowych zasad. A farmaceuci żałują, że w aptekach nie ma już okienek za szybą....
Na drzwiach aptek pojawiły się odpowiednie komunikaty. Do środka na ogół może wejść tylko tyle osób, ile jest okienek. A jeśli więcej, musi być miedzy nimi zachowany odstęp co najmniej metra. W aptekach pojawiły się wyznaczone linie. A także środki do dezynfekcji.