Przez bezmyślność mógł zakazić 60 osób. Rodzina nie poinformowała, z kim chory miał kontakt
85-letni mężczyzna, u którego potwierdzono zakażenie koronawirusem, trafił na SOR w wielkopolskim Krotoszynie. Rodzina nie poinformowała, że miał kontakt z osobą, która wróciła z zagranicy. Przez nieodpowiedzialność kwarantannie poddano aż 60 osób – podaje lokalny portal.
Pacjent pojechał zwykłą karetką na ogólnodostępny SOR do Krotoszyna. Potem trafił do szpitala w Kaliszu. Służby sanitarne musiały objąć kwarantanną 60 osób w bezpośrednim otoczeniu 85-latka i jego 51-letniego syna, który wrócił z Belgii. U obu mężczyzn stwierdzono zakażenie koronawirusem.
85-latek przebywa obecnie na oddziale zakaźnym wojewódzkiego szpitala w Kaliszu. 51-latka przewieziono w poniedziałek do szpitala zakaźnego w Poznaniu.
W skali całego kraju alarmujące doniesienia podaje nieoficjalnie policja. Średnio co drugi Polak łamie zakaz kwarantanny – twierdzą funkcjonariusze. Dlatego policja chce objąć dozorem elektronicznym osoby na kwarantannie. Obrączki elektroniczne miałyby zagwarantować całkowitą kontrolę osób, u których podejrzewa się COVID-19. Inaczej nawet przy wielu policyjnych kontrolach nie ma gwarancji, że objęci kwarantanną pozostają w domu.
Czytaj więcej o koronawirusie:
Daje do myślenia. Policja ujawniła, jak Polacy traktują kwarantannę w czasie koronawirusa
Gdzie w Polsce nie ma koronawirusa? To województwo to ostatni bastion
Testy na koronawirusa – jak je zrobić w Polsce i dlaczego jest ich tak mało
źródło: Infostrów