Ta decyzja może przemówić PiS do rozsądku ws. wyborów. SN uznał skargę kandydata

Łukasz Grzegorczyk
Sąd Najwyższy uznał skargę jednego z kandydatów w wyborach na decyzję Państwowej Komisji Wyborczej. Chodzi o odmowę zarejestrowania jego komitetu wyborczego. Piotr Grzywa odstąpił od zbierania wymaganych podpisów z powodu zagrożenia koronawirusem.
Politycy PiS twierdzą, że nie ma powodu, by przekładać majowe wybory prezydenckie. Fot. Krzysztof Karolczyk / Agencja Gazeta
Informację o decyzji Sądu Najwyższego przekazał dziennikarz RMF FM Tomasz Skory. Jak zaznaczył, takie orzeczenie może oznaczać przesunięcie terminów wyborczych. Autorem skargi skierowanej do SN jest Piotr Grzywa. W swoim piśmie wzywał o doprowadzenie do zmiany terminu wyborów prezydenckich w Polsce oraz zmiany związanego z nimi kalendarza wyborczego.

Grzywa zwracał uwagę na "zagrożone bezpieczeństwo narodowe, spowodowane pandemią koronawirusa" oraz "brak możliwości realizowania uprawnień wyborczych, gwarantowanych konstytucyjnie, bez realnego ryzyka zagrożenia życia lub zdrowia osób bezpośrednio w to zaangażowanych".


PiS chce wyborów w maju


Mateusz Morawiecki na konferencjach prasowych powtarza, że w tej chwili nie ma konieczności przekładania głosowania. Nawet mimo faktu, że w Polsce sam ogłosił stan epidemii z powodu koronawirusa.

Czytaj także: Gowin przyznał, że najlepszy termin na wybory to 2021 rok. Ale dodał, dlaczego PiS tego nie zrobi

Z kolei Jarosław Kaczyński w RMF FM dawał do zrozumienia, że aktualnie "nie ma przesłanek" do tego, by przekładać wybory. Prezes PiS stwierdził zresztą, że to Andrzej Duda jest najbardziej poszkodowany ze wszystkich kandydatów w obecnej sytuacji.