Szefowa Komisji Europejskiej obawia się sytuacji na granicach państw UE. "To musi się skończyć"

Zuzanna Tomaszewicz
Ursula von der Leyen uważa, że część restrykcji wprowadzonych na unijnych granicach należałoby zawiesić. Korki, które tworzą się na przejściach granicznych, mogą spowodować, że w niektórych państwach zabraknie potrzebnych towarów.
Szefowa KE opublikowała nagranie na swoim Twitterze. Fot. Twitter.com/vonderleyen
– To musi się skończyć – zaapelowała szefowa Komisji Europejskiej, odnosząc się m.in. do zakazu jazdy w weekendy i w nocy. Kolejki, które powstają na granicach, sięgają niekiedy nawet 40 km.

Ursula von der Layen zaleciła, aby przekraczanie wewnętrznych granic UE przez ciężarówki "zielonym korytarzem" nie trwało dłużej niż kwadrans. – Musimy zagwarantować swobodny przepływ wszystkich produktów. (…) Walka z koronawirusem zabierze nam sporo czasu, a siła i środki, żeby zwyciężyć, będą pochodzić z naszego rynku wewnętrznego, dlatego powinniśmy go bronić– stwierdziła. Przypomnijmy, że burmistrz Zgorzelca podkreślał, że ostatnie dni w tej przygranicznej miejscowości nie należały do najłatwiejszych. O zamykaniu granic i wprowadzeniu ograniczeń premier Mateusz Morawiecki poinformował w piątek 13 marca. Sytuacja była trudna ponieważ wszystko to działo się w weekend, kiedy urzędy były zamknięte, co potęgowało kryzys organizacyjny.


– Tempo, w jakim zmieniano decyzje, świadczy o tym najlepiej. Najpierw zamykanie, za chwilę częściowe otwieranie, zwiększanie otwarcia i zmiany sposobu przeprowadzania kontroli granicznych. Wszystko na żywym organizmie… – przyznał Rafał Gronicz.