Ekspert wylicza, kiedy nastąpi szczyt zachorowań w Polsce. Przyznaje, że teraz dane są niepełne
Dane Ministerstwa Zdrowia od rana do popołudnia w niedzielę mówią o 133 nowych przypadkach koronawirusa w Polsce. W sumie w naszym kraju odnotowano 1771 zakażeń, w tym 20 zgonów spowodowanych koronawirusem. Dr Paweł Grzesiowski nie ma wątpliwości, że to nie jest pełen bilans. Prognozuje przy tym, kiedy należy się spodziewać szczytu zachorowań na COVID-19.
Dr Grzesiowski wnioski te wyciąga na podstawie aktualnej fali zachorowań w Polsce i porównując z danymi z innych państw, gdzie koronawirus pojawił się wcześniej. Lekarz nie ma wątpliwości, że aktualny bilans jest wyższy niż wskazywałyby oficjalne dane z resortu zdrowia. Zwrócił przy tym uwagę, że laboratoria nie nadążają z wykonywaniem testów.
Czytaj także: Gliński zapowiada kolejne restrykcje w walce z koronawirusem. Obecne są niewystarczające
Aktualny bilans w Polsce według stanu na godz. 14.30 w niedzielę to 1771 przypadków zakażenia, w tym 20 zgonów spowodowanych koronawirusem.
Prezydent Andrzej Duda zdaje się zaś zaklinać rzeczywistość. W sobotę w wywiadzie dla "Wiadomości" TVP prezydent zapewnił, że poziom zachorowań w Polsce zwalnia.
Czytaj także: Naprawdę to powiedział. Kuriozalne słowa Dudy o koronawirusie w "Wiadomościach"